AFIRM to nazwa planowanej „fabryki części zamiennych” dla ludzi. Ma powstać w oparciu o połączone siły i intelekt naukowców z kilku uniwersytetów w USA oraz pracowników medycznych z amerykańskiego szpitala wojskowego. Pierwszymi pacjentami mają być żołnierze, którzy w wyniku działań wojennych utracili różne części ciała. Idea opiera się na hodowlach tkankowych i ograniczonej zdolności ludzkiego organizmu do regeneracji. Naukowcy chcą odtwarzać też utracone zęby. Do produkcji amputowanych części ciała posłużą komórki macierzyste, które posiadają ogromny potencjał twórczy. Jeśli metody i technologie opracowane na potrzeby wojska okażą się dobre, wówczas trafią do cywila. Być może stanie się to już za kilka lat, ponieważ w kosztach partycypuje nie tylko Pentagon, ale i firmy prywatne. Wprawdzie do wytworzenia kompletnego zęba z pojedynczej komórki macierzystej droga jeszcze daleka, ale możliwe, że zaczyna się rozwijać dziedzina, która w przyszłości stanie się poważną konkurencją dla tradycyjnej protetyki.

Źródło: Opracowanie własne