Kiedyś, błysk złotych zębów, w uśmiechu, nie był wyznacznikiem złego gustu. Przeciwnie, świadczył o zasobnym portfelu posiadacza. Dziś mamy zupełnie inne wymagania...

Sztuczne zęby mają spełniać dwojaką rolę: estetyczna i użytkową (pomagać w nadgryzaniu i przeżuwaniu pokarmu). Mają być, jak najbardziej podobne do naturalnych. Nikt z nas nie chciałby się przyznawać, że uzębienie w jego ustach zostało uzupełnione protetycznie. Medycyna stara się nadążyć za zmieniającymi się standardami.

W stałych uzupełnieniach najczęściej stosowane są protezy i mosty metalowo-porcelanowe. To metalowe podbudowy, oblane porcelaną, które są umieszczane na własnych zębach pacjenta. Takie sztuczne uzębienie, bardzo przypominające naturalne, ma jednak pewne wady. Czasami, metal, choć niewidoczny, może zmieniać wygląd nadbudowy na nienaturalnie matowy. Z kolei cieńsza warstwa porcelany w górnej części zęba powoduje, że w metal prześwituje przez nadbudowę, powodując jej szare zabarwienie w okolicy dziąsła.. Korony i mosty porcelanowe bywają także przyczyną uczuleń. Powinni na nie uważać pacjenci ze skłonnością do alergii. Uczulać może także złoto, uważane za doskonały, biokompatybilny materiał.

Jak w statkach kosmicznych

W pewnych urządzeniach, od wytrzymałości materiałów użytych do ich produkcji zależy życie ludzkie. Tak jest na przykład w statkach kosmicznych czy samochodach wyścigowych. Podczas ich wytwarzania często używany jest tlenek cyrkonu. Jest on niezwykle wytrzymały. Zaczęto go stosować także w protetyce.

Od niedawna tlenek cyrkonu stosują także polscy lekarze stomatolodzy. Ten materiał ma ogromne zalety. Nie dość, że jest bardzo wytrzymały, to jeszcze nie powoduje uczuleń. Jak dotąd, u żadnego pacjenta nie stwierdzono wystąpienia alergii. Takie uzupełnienia spełniają też wysokie wymagania estetyki. Znacznie wolniej osadza się na nich płytka nazębna, a wyglądem do złudzenia przypominają własne zęby. Bywa, że nie nawet wprawne oko nie jest w stanie odróżnić ich od naturalnych.

Jedyną zaporą w przypadku uzupełnień protetycznych z tlenku cyrkonu może być cena. Są one droższe od tradycyjnych. Jest to więc alternatywa dla osób wymagających i dobrze sytuowanych.

Źródło: Gazeta Lubuska, 27.11.2007 r.