Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 27-08-2015
Polscy stomatolodzy już od dłuższego czasu znajdują się w czołówce beneficjentów korzystających z dotacji unijnych. Dzięki temu jakość rodzimych usług dentystycznych systematycznie rośnie. Niektórzy otwierają dzięki unijnemu dofinansowaniu nowe placówki, zatrudniają lepiej wykwalifikowany personel, zakupują sprzęt i zmieniają wystrój wnętrza lecznicy. Co z tego ma przeciętny pacjent? Przede wszystkim czerpie korzyści zdrowotne: zyskuje dostęp do najnowocześniejszych materiałów i systemów protetycznych. Oprócz tego może korzystać z bezpieczniejszej diagnostyki, np. zdjęcia rtg – jeszcze nie tak dawno temu wykonywane tradycyjnym sprzętem, podczas których do ustroju trafiała stosunkowo wysoka dawka promieniowania – obecnie wykonywane są przy użyciu technologii zwanej radiowizjografią cyfrową. Dawka promieniowania jest niska, a obrazy, dawniej oglądane na kliszach, dziś analizuje się, patrząc w ekran komputera.
Dentyści za dotacje kupują też... aparaty fotograficzne. Tylko doskonałej jakości. Bo tylko takim sprzętem będą mogli wykonać perfekcyjne zdjęcia wnętrza jamy ustnej, na których uwiecznione zostanie, jak wyglądała kondycja tego obszaru przed rozpoczęciem leczenia, w trakcie trwania terapii i już po jej zakończeniu.
Dobry sprzęt zwiększa szanse na uratowanie zęba, dlatego stomatolodzy coraz chętniej inwestują np. w mikroskopy: dzięki nim nawet bardzo skomplikowane leczenie endodontyczne obarczone jest zdecydowanie niższym ryzykiem niepowodzenia, niż zabiegi wykonywane bez dokładnego oglądu kanałów korzeni zębowych.
- Dzisiaj coraz więcej osób dba o zęby – mówi Marek Gatz, stomatolog. – Ma to wpływ na jakość ich życia! Niewiele osób wie, że zaniedbane zęby są przyczyną wielu groźnych chorób somatycznych. Dzięki nowym odkryciom medycyny, sprzętowi, ale przede wszystkim pracującym u nas stomatologom i asystentkom i dyplomowanym higienistkom, możemy leczyć na najwyższym światowym poziomie.
Źródło: „Express Bydgoski”