W Wielospecjalistycznym Szpitalu Miejskim w Bydgoszczy nadal, od wielu miesięcy, nie ma rentgena. Tymczasem personelowi poradni stomatologicznej działającej w placówce, której pacjentami są między innymi niepełnosprawni – dorośli i dzieci, i z której usług miesięcznie korzysta ponad 100 osób, aparat rentgenowski jest niezbędny do przeprowadzania leczenia. Niepełnosprawne dziecko u stomatologa nie powie, który ząb go boli; niektórzy pacjenci nie otworzą nawet przed dentystą ust - w takich przypadkach wykonanie prześwietlenia jest konieczne aby można było podjąć jakiekolwiek leczenie zębów. W wielu przypadkach wiąże się to z koniecznością wykonania zdjęcia w narkozie, a tu potrzebna jest obecność anestezjologa. Brak zdjęcia oznacza, że pacjenci, od których nie można się dowiedzieć, co i gdzie boli, podczas interwencji stomatologicznej narażeni są na pomyłki.

Lecznica radzi sobie, jak może: osoby, u których można wykonać zdjęcie rtg, odsyłane są do sąsiedniej placówki medycznej, z którą szpital ma podpisaną umowę.

Zakup aparatu rentgenowskiego w bydgoskim szpitalu wpisany jest na listę zakupów. Termin zakupu nie został na razie określony.

Źródło: „Gazeta Pomorska”