Jeśli propozycje zmian w przepisach ustawy o zawodzie lekarza znajdą akceptację, dla lekarza oficera zdobycie specjalizacji stanie się prostsze. Łatwiej będzie rozpocząć specjalizację; ale co najważniejsze: prościej też będzie również kontynuować rozpoczęte kształcenie i je zakończyć. Pomysłodawcami zmian są specjaliści z Wojskowego Instytutu Medycznego (WIM) w Warszawie oraz z Inspektoratu Wojskowej Służby Zdrowia (IWSZ). Przyjęli oni, że lekarz wojskowy może na specjalizację przeznaczyć 24-26 godzin tygodniowo. W projekcie ustawy znalazły się zapisy m.in. o tym, że lekarz wojskowy będzie mógł spełniać wymogi specjalizacyjne w innym czasie niż lekarz cywilny, oraz że można byłoby do staży zaliczać procedury medyczne wykonywane na misji, a zgodne z programem specjalizacji. Dzięki nowelizacji prawa zaistniałaby możliwość wprowadzenia rezydentury wojskowej. W myśl obecnych przepisów lekarza oficera można skierować na dwa lata do rezerwy kadrowej.

Po nowelizacji prawa system podziału specjalizacji na podstawowe i szczegółowe byłby zastąpiony przez system modułowy. W pierwszej kolejności, w nowym systemie, lekarze w trakcie robienia specjalizacji zaliczaliby tzw. moduł podstawowy a potem moduł szczegółowy. Dzięki wprowadzeniu rezydentury wojskowej, można byłoby w jej ramach kierować lekarzy oficerów przynajmniej na część specjalizacji, np. po zaliczeniu modułu podstawowego. To jeszcze nie koniec propozycji zmian na lepsze dla lekarzy w mundurach: „Oficerowie w instytucie uważają też, że istnieje potrzeba stworzenia warunków do robienia specjalizacji przez najlepszych lekarzy na podstawie przepisów analogicznych do tych, które umożliwiają żołnierzom kształcenie za granicą” - podaje „Polska Zbrojna”.

Źródło: „Polska Zbrojna”