O dzieci powinni zadbać dorośli. Jeśli tego nie robią, dziecko pada ofiara zaniedbania. Lekarz i stomatolog powinni reagować, jeśli do gabinetu trafi dziecko, którego zdrowie i kondycja dają przesłanki do podejrzeń o zaniedbanie. Jedną z nich może być zaawansowana, nieleczona próchnica lub każda inna nieleczona choroba jamy ustnej. Wykrycie lub podejrzenie zaniedbania pod względem stomatologicznym jest zatem zapewnieniem ochrony dziecku.

British Society of Pediatric Dentistry definiuje stomatologiczne zaniedbanie jako uporczywą niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb zdrowotnych jamy ustnej dziecka, co może doprowadzić do pogorszenia stanu zdrowia jamy ustnej, zdrowia ogólnego lub rozwoju dziecka.

Do każdego przypadku lekarz powinien podejść indywidualnie, uwzględniając nie tylko stan zdrowia jamy ustnej dziecka lub zdrowia ogólnego, ale również biorąc pod uwagę takie czynniki, jak dostęp do opieki stomatologicznej, warunki rodzinne i środowiskowe. Zaleca się także skierować baczniejszą uwagę na dzieci, w odniesieniu do których niedotrzymywane są terminy wizyt lub zaplanowane leczenie nie jest prowadzone do końca. Wyczulonym należy też być na potencjalne symptomy świadczące o stosowaniu względem dziecka przemocy fizycznej lub emocjonalnej. W sytuacji, kiedy nie jest się pewnym, czy dziecko może być ofiarą zaniedbania, należy zaobserwowane niepokojące objawy skonsultować z innym stomatologiem lub pediatrą.

Jeżeli nie stwierdza się przemocy wobec dziecka, wówczas zaleca się na początku pracować nad uświadomieniem i edukacją rodziców i opiekunów. Drugi kierunek działania to współpraca z innymi pracownikami służby zdrowia i opieką społeczną. W sytuacji, kiedy zachodzi podejrzenie przemocy wobec dziecka, należy zadbać o to, aby nieletni pacjent uzyskał ochronę. Na bieżąco trzeba też monitorować stan zdrowia dziecka i raportować.

Źródło: dentistry.co.uk