Zmieniają się przepisy dotyczące wnoszenia opłat za odtwarzanie muzyki i programów telewizyjnych w miejscach nastawionych na świadczenie usług komercyjnych. Większość przedsiębiorców po wprowadzeniu nowych stawek nie uniknie opłacania za odtwarzane utwory audiowizualne. W przypadku dentystów kwestia opłat nie jest przesądzona, ponieważ – jak wskazują na to wyroki sądowe – gabinet stomatologiczny nie jest miejscem, które pacjenci wybierają z uwagi na odtwarzaną tam muzykę, ale z powodu jakości świadczonych usług leczniczych, zaopatrzenia w sprzęt oraz kompetencje zatrudnionego w lecznicy personelu. Z tego powodu nie można twierdzić, aby odtwarzanie muzyki służyło zwiększeniu przychodów dentysty prowadzącego prywatną praktykę. „W sukurs małym przedsiębiorcom przyszedł też unijny Trybunał Sprawiedliwości w wyroku z 15 marca 2012 r. (w sprawie C-135/10). Orzekł, że organizacje zbiorowego zarządzania nie mogą pobierać opłat od właścicieli gabinetów dentystycznych, w których klienci słuchają muzyki z radia niezależnie od swojej woli. Według trybunału nie jest to publiczne udostępnianie muzyki w rozumieniu unijnej dyrektywy 92/100, ponieważ musiałoby być skierowane do „nieokreślonej liczby potencjalnych odbiorców” i przy założeniu, że takich osób będzie <dość znaczna liczba>” - wyjaśnia „Dziennik Gazeta Prawna” w wydaniu z dnia 13.08.2013 r.

Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”