Student
Ankieta
- 25-06-2009
Wybór kierunku studiów trzeba dobrze przemyśleć. Kształcenie się w dziedzinie, której się nie lubi, albo której się nie rozumie, mija się z celem. Nawet wtedy, gdy stawką są wysokie zarobki lub prestiż społeczny. Od umiejętnego wyboru zależy bowiem przyszła satysfakcja zawodowa. Z analiz wynika, że stomatologia to kierunek studiów, którego absolwenci bez trudu znajdą pracę. Podobnie jak prawnicy z aplikacją radcowską, adwokacką czy notarialną.
- Prawnicy czy stomatolodzy nie odczują tak skutków gospodarczego kryzysu jak inni; z ich usług korzysta się bez względu na giełdowe notowania i tu żadnego innego wyboru nie mamy - tłumaczy Joanna Piec - Gajewska, ekspert z portalu praca.pl. - To tak zwane bezpieczne zawody.
Stomatolodzy, protetycy i implantolodzy nie będą mieli problemów ze znalezieniem pracy również z powodu nasilającego się zjawiska starzenia się społeczeństwa. Utrata zębów jest naturalnym procesem, postępującym z wiekiem, któremu coraz częściej chcemy zapobiegać. Oznacza to konieczność korzystania z usług wymienionych specjalistów. Szacuje się, że za kilkanaście lat kadra wyspecjalizowana w opiece nad osobami starszymi będzie miała pełne ręce roboty.
Warte uwagi są też kierunki uznane przez rząd za strategiczne dla rozwoju kraju oraz biomedyczne.
„Dziennik Bałtycki” podaje: „Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego szacuje, że w sumie do 2013 roku studia I stopnia na 30 różnych kierunkach zamawianych rozpocznie ponad 20 tys. studentów. Program zakłada zamawianie kształcenia w naukach technicznych, matematycznych oraz przyrodniczych. Będą to specjalności ważne dla rozwoju gospodarki, w których występują ogromne braki kadrowe na rynku pracy”.
Zamawianie obejmuje kierunki:
-
inżynieria biomedyczna
-
mechatronika i budownictwo
-
inżynieria środowiska
-
energetyka
-
elektrotechnika
-
mechanika i budowa maszyn
-
automatyka i robotyka
-
matematyka
-
biotechnologia.
Nie wszystkie wydziały kształcące w wymienionych wyżej kierunkach biorą udział w programie „Kierunki zamawiane". Trzeba to sprawdzić indywidualnie na uczelni. Informacje na ten temat często można też znaleźć na stronach internetowych uczelni.
Zanim podejmie się decyzję o wyborze kierunku kształcenia, warto poświęcić czas na:
-
poznanie siebie – uczciwa i rzetelna analiza słabych i mocnych stron przyda się do wstępnego określenia przyszłości zawodowej;
-
określenie przeszkód, które mogą uniemożliwić zdobycie wymarzonego wykształcenia: cechy osobowości, brak odporności na stres i działania konkurencji, ograniczenia fizyczne, czasowe czy finansowe;
-
analizę wartości i hierarchii ich ważności;
-
przegląd osobistych zainteresowań i hobby – w pracy zawodowej spędza się większość życia, więc dobrze robić coś, co się lubi; i co zachęca do dalszego działania.
Przed złożeniem dokumentów warto poznać ofertę poszczególnych uczelni. Wiele z nich otwiera nowe kierunki, opierając się na analizach wskazujących na przyszłe zapotrzebowanie na specjalistów z konkretnej dziedziny. Oferty mogą się jednak znacznie różnić: programem studiów, ilością godzin na poszczególne rodzaje zajęć, kadrą wykładowców i sposobem prowadzenia zajęć.
Źródło: „Polska Dziennik Bałtycki”