Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 01-03-2011
Kiedy nocą złapie ból zęba, to czas, by odwiedzić pogotowie stomatologiczne. Punkt ten działa z założenia jako miejsce, w którym pacjent może liczyć na doraźną pomoc. Nie wszyscy o tym pamiętają.
- Zdarzają się uwagi, że pogotowie źle działa, bo zawsze są kolejki, albo że nie chcą leczyć - przyznaje Andrzej Wasielewski, prezes MZOZ we Włocławku. - Problem w tym, że nie leczenie, a uśmierzanie bólu jest zadaniem pogotowia. Stomatolodzy tam obecni mają pomóc pacjentowi przetrwać w przypadku nagłego, nocnego lub weekendowego bólu zęba. Do momentu zgłoszenia się do specjalisty, który ząb wyleczy.
Dentyści wyróżniają dwa główne rodzaje bólu:
-
nerwowy – silny, dotkliwy, który powoduje, że człowiek nie potrafi normalnie funkcjonować; zadaniem dentysty przyjmującego na pogotowiu stomatologicznym, który zaopatruje pacjenta z tego typu bólem, jest przygotowanie zęba do leczenia kanałowego poprzez zatrucie go; pacjent po dwóch tygodniach powinien zgłosić się do specjalisty na dokończenie leczenia;
-
o charakterze zapalnym – znacznie słabszy i mniej dojmujący od bólu nerwowego, można go wyciszyć na ok. 10 dni przez podanie leku przeciwbólowego; jeśli pacjent ma ropień, stomatolog na pogotowiu natnie go i oczyści tkanki; jeśli ból wynika z powikłań po usunięciu zęba, specjalista w ramach pomocy doraźnej może usunąć bolące zęby nienadające się do leczenia.
Źródło: „Nowości”