Nadwrażliwość zębów to dolegliwość dotykająca głównie osoby nadgorliwe w myciu zębów oraz niekontrolujące swojej diety.

Nadwrażliwość może być skutkiem:

• uszkodzenia szkliwa

• obniżenia się dziąseł - odsłonięte wówczas zostają szyjki zębowe; ten rodzaj nadwrażliwości jest bardziej bolesny, ponieważ szyjki pozbawione ochronnej warstwy cementu korzeniowego stają się wyjątkowo tkliwe.

- Nadwrażliwość zębów to nie jest dolegliwość osób, które zębów nie myją, a raczej... nadgorliwców, którzy zapamiętale, kilka razy dziennie szorują zęby twardą szczoteczką, stosując przy tym złą technikę i zbyt mocną pastę – potwierdza stomatolog Agnieszka Szygenda, szefowa poznańskiej kliniki Orident. – A to właśnie główni winowajcy mechanicznego uszkodzenia szkliwa oraz podrażnienia, a nawet kaleczenia dziąseł prowadzącego w efekcie do odsłonięcia szyjek zębowych.

Uszkodzenie szkliwa najczęściej pojawia się między 25 a 30 rokiem życia. Z roku na rok tej naturalnej warstwy chroniącej wnętrze zębów jest coraz mniej. Intensywne szczotkowanie zębów może dodatkowo obciążyć szkliwo i doprowadzić do jego nadmiernego osłabienia i ścienienia.

Kolejną przyczyną, co do której większość osób nie żywi żadnych podejrzeń o wywoływanie nadwrażliwości zębów, jest niewłaściwa dieta, obejmująca picie napojów gazowanych i spożywanie sporej ilości kwaśnych potraw..

- Amatorzy kwaśnych potraw i napojów gazowanych powinni wiedzieć, że te „przysmaki” w znacznym stopniu odpowiadają za demineralizację szkliwa, która prowadzi do nadwrażliwości – mówi Agnieszka Szygenda.

Nadwrażliwością zębów u nastolatków (szczególnie u dziewcząt) powinni zainteresować się ich opiekunowie. Może to być objaw, który doprowadzi do odkrycia, że pociecha choruje na bulimię: wymioty wywoływane po zjedzeniu pokarmu mogą uszkodzić szkliwo. Zawarty w wymiocinach kwas solny z żołądka powoduje rozpuszczenie kryształów tworzących mineralną warstwę zębów.

Źródło: „Polska Głos Wielkopolski”