Z profilaktyką jesteśmy na bakier – i to pomimo tego, że polscy dentyści należą do uznanych w świecie specjalistów, dysponują najnowocześniejszym sprzętem i technikami leczenia.

- Zdecydowanie wyprzedzają nas kraje skandynawskie, gdzie profilaktyka jest bardzo zaawansowana i sytuacja jest najlepsza w Europie. Działania profilaktyczne są tam wdrażane od długiego czasu i w tej chwili to procentuje – uważa dr n. med. Hubert Kubica, właściciel Prywatnej Kliniki Implantologii, Periodontologii, Stomatologii Kosmetycznej w Bielsku-Białej.

Polacy nadal przyzwyczajeni są do okazjonalnego odwiedzana gabinetu stomatologicznego – zazwyczaj przypadkowo wybranego. Tymczasem specjaliści zwracają uwagę na fakt, że wizyta u dentysty powinna być przemyślana: pod względem wyboru specjalisty i kompleksowości leczenia.

Kompletność oznacza, że pacjent korzysta nie tylko z zabiegów stomatologii zachowawczej, protetycznej lub estetycznej, ale również z oferty z zakresu profilaktyki profesjonalnej. Najlepszą zaś tego typu opiekę profilaktyczną zapewnić może dentysta, do którego pacjent przychodzi przez dłuższy już czas. Leczenie bez zachowania ciągłości, kiedy pacjent przychodzi niejako anonimowo, często nie przynosi spodziewanych efektów. Zjawisko to dotyczy również zapobiegania chorobom jamy ustnej. Jednorazowe usunięcie kamienia nazębnego czy okazjonalne fluorowanie zębów nigdy nie będą tak skuteczne, jak seria zabiegów, przeprowadzana pod okiem zaufanego dentysty i w sytuacji, kiedy specjalista „zna” zęby swojego klienta. Tu wzorem mogą być gabinety na Zachodzie Europy – część z nich zajmuje się tylko profilaktyką.

Źródło: „Polska Dziennik Zachodni”