Kiedy w reklamie produktu przeznaczonego dla psów widzimy czworonoga z ładnym uzębieniem, nie jest to jedynie efekt komputerowej obróbki obrazu. Psy również mogą mieć mocne zęby i piękny uśmiech – ten w pojęciu ludzkim, czyli związany z uzębieniem, a nie z machającym ogonem. Latem właściciele czworonożnych przyjaciół częściej troszczą się o ich uzębienie – być może dlatego, że w upalne dni częściej wyczuwa się brzydki zapach wydobywający się z pyska pupila, częściej dochodzi też do rozwoju stanów zapalnych w zwierzęcej jamie ustnej. Na początek konieczna będzie wizyta u weterynarza, najlepiej specjalizującego się w stomatologii. Ów oceni, czego potrzeba zaniedbanym psim zębom i czy nie ma przeciwwskazań do przeprowadzenia zabiegu sanacji, czyli kompleksowego uzdrawiania jamy ustnej, który wymaga tymczasowego uśpienia zwierzęcia. Zastosowanie znieczulenia ogólnego to jedyny sposób na spokojne przeprowadzenie zabiegów leczniczych.

Po weterynarzu troskę o uzębienie pupila przejmuje właściciel: zazwyczaj otrzymuje zalecenie szczotkowania zwierzęcych zębów z użyciem specjalnej pasty. Niestety, zwierzaki dość często niechętnie poddają się temu zabiegowi pielęgnacyjnemu. Mycie zębów i pastę można już jednak zastąpić specjalnym preparatem enzymatycznym, niewymagającym szczotkowania.

Źródło: „Polska Gazeta Wrocławska”