Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 04-02-2010
Zdarza się, że Rzecznicy Praw Pacjenta pracujący w każdym oddziale NFZ utożsamiani są przez pacjentów z Rzecznikiem Praw Pacjenta przy Ministerstwie Zdrowia. Tymczasem zakres ich kompetencji jest różny - choć celem nadrzędnym zawsze pozostaje dbanie, by przestrzegane były prawa pacjentów.
-
Rzecznik Praw Pacjenta przy Ministerstwie Zdrowia – to organ administracyjny powoływany przez Prezesa Rady Ministrów. W jego gestii leży:
- na terenie całego kraju - kontrolowanie i nakładanie kar finansowych na podmiot udzielający świadczeń zdrowotnych (szpital, przychodnia, lekarz); w razie, gdy lekarz lub zakład opieki zdrowotnej nie chcą udostępnić dokumentacji potwierdzającej leczenie, Rzecznik może nałożyć nań karę nawet w wysokości 50 tys. zł;
- współpraca z Rzecznikiem Praw Obywatelskich, Rzecznikiem Praw Dziecka, centralą Narodowego Funduszu Zdrowia, Rzecznikami Odpowiedzialności Zawodowej przy Izbach Lekarskich.
Pod numerem bezpłatnej infolinii 0800 190 590 czynnej od poniedziałku do piątku w godzinach 9 - 21 udzielane są informacje o sposobie załatwienia sprawy dotyczącej nadużyć i nieprawidłowości w odniesieniu do pojedynczego pacjenta jak i grupy (wówczas mówi się o naruszeniu zbiorowym praw pacjentów).
-
Regionalni Rzecznicy Praw Pacjenta działający przy każdym oddziale Funduszu:
- mają za zadanie wszcząć kontrolę lekarza lub ośrodka udzielającego świadczeń zdrowotnych, względem których pacjent zgłosił zastrzeżenia lub skargę;
- nie mają takiego umocowania prawnego jak Rzecznik Praw Pacjenta przy Ministerstwie Zdrowia, stąd nie mogą nakładać kar na placówki służby zdrowia lub lekarzy, na których pacjenci kierują skargi.
Źródło: „Żyjmy dłużej”