Od czasu wstąpienia Polski do Unii Europejskiej turystyka stomatologiczna ciągle się rozwija. Dentyści i sektor hotelowy uznają ją za żyłę złota, a pacjenci zagraniczni – za świetne rozwiązanie na tanie leczenie zębów na światowym poziomie. Dla wielu pacjentów – turystów podróż w celu podreperowania zdrowia uzębienia jest wyjątkowo opłacalnym przedsięwzięciem – leczenie współfinansują bowiem niemieckie i skandynawskie kasy chorych; turyści wykupują też specjalne ubezpieczenie, dzięki któremu pokrywają tylko część wydatków na drogie leczenie. Niemieccy rzeczoznawcy dobrze oceniają prace wykonane w polskich gabinetach stomatologicznych. Cześć polskich klinik ma nawet akredytacje niemieckich ubezpieczalni.

Jednym z ulubionych celów podróży pacjentów z Europy Zachodniej jest Szczecin. Co miesiąc do miasta przyjeżdża kilkaset osób, które zdecydowały się na leczenie zębów u polskich stomatologów. Osoby działające w branży turystyki stomatologicznej wiedzą, że każdy dzień pobytu w mieście to dodatkowy koszt pacjenta. Dlatego infrastruktura związana z obsługą medyczną i stricte turystyczną musi działać sprawnie i szybko.

- Zarówno pacjentów zagranicznych, jak polskich interesuje przede wszystkim to, czy znajdziemy właściwe rozwiązanie problemu, z którym do nas przyjeżdżają – podkreśla Joanna Hahs-Gaborska, specjalista implantolog. – Ważne jest dla nich, jakie technologie i materiały stosujemy, na jakim sprzęcie pracujemy i jakie mamy doświadczenie. Korzystna cena leczenia nie jest dla nich jedynym kryterium. Liczy się dla nich także czas. Każdy dzień pobytu w Szczecinie jest przecież dodatkowym kosztem. Im krócej trwa leczenie, tym lepiej. Najlepsze kliniki mają więc własne laboratoria protetyczne, dzięki czemu korony, mosty czy protezy wykonywane są bardzo szybko.

Rozwój turystyki stomatologicznej uzależniony jest m.in. od sprawnie działającej współpracy między hotelami, klinikami i przewoźnikami. Turyści – pacjenci cenią perfekcyjnie działającą obsługę busami, które zabierają przyjezdnych na wcześniej umówione wizyty w klinice. Dla tych, co w Szczecinie są po raz pierwszy, ważne jest też miłe spędzenie wolnego czasu – dlatego są wdzięczni pracownikom klinik za podpowiedzi, gdzie warto pojechać lub co trzeba zobaczyć.

Ważnym aspektem rozwoju turystyki stomatologicznej jest rozreklamowanie oferowanych usług.

- Na Zachodzie promujemy się bardzo ostrożnie, bo wysokie koszty wpłynęłyby na wzrost cen – tłumaczy dyrektor kliniki Hahs. – Chcemy tego uniknąć, bo zależy nam na ich dostępności dla miejscowych pacjentów. Ograniczamy się więc do prezentacji w internecie, w kilku językach. Klientów zdobywamy głównie dzięki poczcie pantoflowej.

Źródło: „Kurier Szczeciński”