Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 22-12-2008
W życie weszło rozporządzenie ministra zdrowia, regulujące zasady współpracy lekarzy i przedstawicieli firm farmaceutycznych, którego celem jest zwiększenie dostępności lekarzy dla pacjentów. Nowe prawo określa, iż wizyty przedstawicieli mogą odbywać się tylko po godzinach pracy lekarzy i za zgodą dyrekcji placówki świadczącej usługi medyczne. Nieprzestrzeganie nowych przepisów skutkować będzie karą pieniężną, którą płacić będzie firma farmaceutyczna. Wysokość kary zostanie określona w znowelizowanym prawie farmaceutycznym.
Z wprowadzenia rozporządzenia zadowoleni są pacjenci i niektórzy lekarze; głośno protestują natomiast same firmy farmaceutyczne, argumentując, że ich przedstawiciele nie będą mogli dotrzeć z ważnymi informacjami do medyka.
- Ustawianie nas zawsze w pozycji „pierwszy pacjent” lub „ostatni pacjent”, czyli wyznaczanie nam wizyt tylko przed lub po czasie, w którym lekarz przyjmuje pacjentów, sprawi, że nie będziemy w stanie dotrzeć do wszystkich – zauważa jeden z przedstawicieli.
Z punktu widzenia pacjenta wizyty przedstawicieli medycznych są wyjątkowo uciążliwym utrudnieniem w dostaniu się do specjalisty i trudno się dziwić, iż przedstawiciele są traktowani jak zwyczajni intruzi. Kiedy każdego dnia przed gabinetem czeka kilkudziesięciu pacjentów, a lekarz ma określony czas na przyjęcie każdego chorego i określony czas pracy, wizyta już jednego przedstawiciela dezorganizuje funkcjonowanie systemu przyjmowania pacjentów. By uporządkować pracę lekarzy, dyrektorzy niektórych przychodni wprowadzali na własną rękę ograniczenia w godzinach wizyt przedstawicieli. Przeciw takim praktykom sprzeciwiały się firmy farmaceutyczne, twierdząc, że przedstawiciel ma prawo odwiedzać lekarza w czasie godzin jego pracy. Nowe rozporządzenie odgórnie określa więc zasadność ograniczonego czasu składania wizyt przez przedstawicieli.
Niektórzy obawiają się, że nowe prawo będzie sprzyjać korupcji, ponieważ lekarze będą teraz przyjmować przedstawicieli w czasie prywatnym, a sami medycy też nie są zachwyceni perspektywą spotkań służbowych poza właściwymi godzinami pracy. Wynika z tego, że rozporządzenie tak naprawdę będzie sprzyjać pacjentom – których dobro i tak powinno być najważniejsze dla systemu opieki zdrowotnej.
Źródło: Metro