Wiele kobiet przed zajściem w ciążę lub zaraz po poczęciu rozpoczyna wielkie planowanie. Wiąże się to z wydatkiem kilku tysięcy złotych na wózek dla dziecka, przygotowaniem pokoju czy zakupem ubranek. Część pań zapomina wtedy o regularnych wizytach u dentysty. Próchnica nie zapomina, niestety, o zębach przyszłych mam. Z kolei burza hormonalna podczas ciąży często daje efekt w postaci tkliwych i podrażnionych dziąseł lub stanów zapalnych w obrębie przyzębia. Z tych powodów kobiety ciężarne to częste pacjentki dentystów.

W sytuacjach poważniejszych lekarze dentyści nie mogą wiele zrobić, a często muszą wybierać tzw. mniejsze zło, np. kiedy konieczne jest przepisanie antybiotyku kobiecie oczekującej dziecka.

Początek ciąży to czas, kiedy płód jest najbardziej wrażliwy na wpływy środowiskowe. Z tego powodu w pierwszym trymestrze ciąży nie zaleca się wykonywania zabiegów dentystycznych, a nawet higienizacyjnych – o ile nie są bezwzględnie konieczne. Oczywiście w stanie zagrożenia życia lekarze mają obowiązek działać, ale może się okazać, że pacjentka do momentu porodu musi chodzić z prowizorycznie zaleczonym zębem, w który w każdej chwili może ponownie wdać się zakażenie.

Warto więc przed zajściem w ciążę udać się na wizytę do dentysty. Lekarz dokona przeglądu jamy ustnej i w razie konieczności wykona zabiegi dentystyczne oraz badania obrazowe. Warto też podkreślić, że wyleczone przed ciążą choroby zębów zmniejszają ryzyko poronienia – co potwierdzono w wielu pracach naukowych.