Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 05-03-2018
Zęby zatrzymane to takie, które nie wyrosły i pozostają częściowo lub całkowicie ukryte w przyzębiu. Z takim zębem można żyć latami. Bywa, że nad zębem stałym zatrzymanym rośnie jeszcze ząb mleczny. Wprawdzie z czasem mleczak ściera się, ciemnieje i jest widocznie mniejszy od pozostałych sztuk uzębienia, ale potrafi bardzo długo utrzymywać się na swoim miejscu.
Zęby zatrzymane poddawane są leczeniu chirurgiczno-ortodontycznemu. Zabieg chirurgiczny polega na odsłonięciu zęba tkwiącego w przyzębiu,. Dalszy ciąg leczenia to już interwencja ortodontyczna: do odsłoniętego zęba przykleja się zamek i przy użyciu odpowiednio dobranego aparatu ortodontycznego ząb jest sprowadzany do łuku. Aparat wspomaga również przygotowanie miejsca dla nowego zęba – gdyż należy rozsunąć zęby stałe, które zbliżyły się do dużo mniejszego mleczaka i w ten sposób częściowo zajęły miejsce przynależne zębowi stałemu.
Leczenie to trwa długo – w niektórych przypadkach kilka lat.
– Dla pacjenta perspektywa leczenia ortodontycznego może się wydawać trudna. Ale usunięcie takiego zęba i zastąpienie go implantem niosłoby za sobą niebezpieczne konsekwencje. Po zębie w kości szczęki zostaje kilkucentymetrowa dziura, którą trzeba zregenerować. To zawsze jest ryzykowne – tłumaczy Paweł Ponichtera, stomatolog.
Kiedy ząb leży w pozycji, która nie daje szans ani na działanie ortodontyczne, ani zastąpienie implantem, zostawia się go w kości do obserwacji, a przestrzeń po nim uzupełnia mostem.
Źródło: „Gazeta Wyborcza”