Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia

- 18-12-2015
Wizyta u dentysty, którą 4 lata temu odbył 23-letni wówczas mężczyzna, miała się dla niego skończyć tragicznie. W opinii jego matki podczas zabiegu doszło do zakażenia bakteriami. Po powrocie od stomatologa pojawiły się gorączka, ból i opuchlizna. Matka zabrała mężczyznę do szpitala, ale tam miano mu odmówić pomocy i skierować z powrotem do dentysty. Po kolejnych 7 dniach cierpienia opuchlizna drastycznie się powiększyła, a ból stał się nie do zniesienia. Skutkiem choroby był zgon. Lekarze orzekli, że przyczyną była sepsa.
Matka jest przekonana, że winni sprawie są: dentystki, które leczyły mężczyźnie zęby, oraz personel pogotowia i szpital, w którym 23-latkowi odmówiono pomocy. Z tego powodu skierowała sprawę do sądu, domagając się wielomilionowego odszkodowania za śmierć syna.
Źródło: „Fakt”