Jazda na rowerze ma to do siebie, że czasem z dwóch kółek się spada i – bywa – pojawia się konieczność natychmiastowego odwiedzenia stomatologa w celu wyremontowania nadwyrężonego upadkiem uśmiechu. Problem w tym, że przywrócenie pięknego uśmiechu w opcji „na Fundusz Zdrowia” oznacza konieczność korzystania z mocno okrojonych możliwości leczenia zębów jak na to, co może zaoferować współczesna stomatologia. Natomiast na leczenie prywatne opłacane od ręki nie każdego poturbowanego rowerzystę stać.

Stąd pomysł na zakup polisy ubezpieczeniowej, dzięki której miłośnik dwóch kółek może liczyć na kompleksową pomoc medyczną i serwisową po rowerowej kraksie. Informuje o tym „Gazeta Ubezpieczeniowa” w wydaniu z dnia 20.07.2015 r.: „Proama wraz z Europ Assistance Polska uruchomiły nowy program ubezpieczeniowy skierowany do rowerzystów. Polisa rowerowa obejmuje pomoc medyczną, techniczną, a także nielimitowany dostęp do infolinii”.

W razie nieszczęśliwego wypadku rowerzysta – posiadacz polisy – może skorzystać z transportu medycznego. Ubezpieczenie zagwarantuje organizację i pokrycie kosztów transportu ubezpieczonego z miejsca zdarzenia lub z miejsca zamieszkania do szpitala lub innej placówki medycznej odpowiednio wyposażonej do udzielenia pomocy. W ramach polisy ubezpieczony będzie mógł także skorzystać z wizyty domowej lekarza pierwszego kontaktu czy pielęgniarki. Jeśli lekarz ten zaleci wizytę u dentysty, ubezpieczyciel zadba o jej zorganizowanie i opłacenie.

Źródło: „Gazeta Ubezpieczeniowa”