Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 11-10-2013
Nowotwór głowy i szyi jest coraz częściej występującą jednostką chorobową. Niestety, z uwagi na to, że mówi się o nim mało, najczęściej też jest to choroba zbyt późno diagnozowana. Wysoka umieralność pacjentów na ten typ nowotworu wynika z tego, że zbyt długo lekceważą niepokojące objawy i zbyt późno trafiają na leczenie. Umiera połowa z tych, którzy do szpitala trafili już z zaawansowanym stadium rozwoju choroby.
Zwłoka z wizytą u lekarza może wynikać ze strachu przez chorobą. Jednak strach ten – dosłownie – może okazać się zabójczy w sytuacji, kiedy o życiu pacjenta decydują dosłownie dni. Nowotwór głowy i szyi rozwija się bowiem tak, jak każda inna tego typu choroba, czyli nieprzerwanie.
- Nowotworu nie wolno się bać. Jeśli jest, nie zniknie. A im wcześniej go wykryjemy, tym łagodniejsze może być leczenie – mówi doc. Ewa Sierko, onkolog z Białostockiego Centrum Onkologii. – W przypadku nowotworów głowy i szyi, to szczególnie ważne, bo choroba dotyka twarzy, wpływa nie tylko na estetykę, ale też na to, jak będziemy mówić czy jeść.
Lekarze chcą zmienić smutne statystyki umieralności na nowotwory głowy i szyi. Angażują się w akcje profilaktyczno-informacyjne, dzięki którym pacjenci mają szansę zaznajomić się z objawami, które powinny wzbudzić niepokój i skłonić do natychmiastowego kontaktu z lekarzem lub dentystą.
Zaniepokoić powinny: ból gardła, przewlekła chrypka, pieczenie języka, białe naloty w jamie ustnej, guz na szyi.
Gabinet stomatologiczny może stać się miejscem, dzięki któremu pacjentowi uda się szybko zapewnić pomoc: jeśli dentysta nabierze jakichkolwiek podejrzeń co do charakteru zmiany lub niepokojącego objawu, zaleci wykonanie odpowiednich badań i wyśle do kompetentnego specjalisty.
Źródło: „Gazeta Współczesna”