Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
- 28-06-2011
Dobroczynna moc pijawek znana jest w medycynie od kilku tysięcy lat. W ślinie tych zwierząt z typu pierścienic znajdują się liczne składniki czynne, tzw. hirudozwiązki. Jest ich ok. 160 – 300, zidentyfikowanych na razie jest dopiero 60. Są wśród nich antybiotyki, silnie działające substancje przeciwzapalne, przeciwbólowe, znieczulające, przeciwzakrzepowe oraz serotonina, endorfiny i dopamina.
Jako jedni z pierwszych pijawki przystawiali starożytni Egipcjanie. Pierwsze zapiski na temat stosowania tych pierścienic w leczeniu zębów związane są z Avicenną – arabskim lekarzem i filozofem żyjącym w latach 980-1037. Doradzał on stosowanie pijawek m.in. przy bólu zębów – zwierzęta należało przystawić w okolice korzeni zębowych lub do naczynia przebiegającego pod językiem. W średniowieczu przystawianiem pijawek parali się głównie cyrulicy – stosowali je także w zabiegach związanych z dentystyką. Z kolei żyjący w XVI wieku Ambroise Paré, ojciec nowoczesnej chirurgii, zalecał stosować pijawki tam, gdzie niemożliwe było przystawianie baniek lub użycie innych, ówcześnie znanych instrumentów chirurgicznych. Za miejsca, w których należy zastosować pijawki, uznawał m.in. wargi, dziąsła, nos, palce. 300 lat później, bo w XIX wieku, zwierzęta te wykorzystywano do oczyszczania ropni okołozębowych lub obrzęków tkanek miękkich zlokalizowanych w okolicach zębów.
Współcześnie w celach leczniczych wykorzystywany jest tylko jeden gatunek: Hirudo medicinalis – pijawka lekarska. Powszechnie stosuje się go w Ameryce, Kanadzie, Francji, Rosji, Wielkiej Brytanii – tam hirudoterapia czyli leczenie pijawkami, jest refundowane. W Polsce płaci za nie pacjent.
Leczenie pijawkami powinien prowadzić wykwalifikowany hirudoterapeuta. W naszym kraju wśród lekarzy przeszkolonych w zakresie leczenia z zastosowaniem tych zwierząt są również dentyści. Jednym z nich jest Wojciech Gąsienica-Ciułacz – dentysta chirurg, implantoprotetyk, który z leczeniem pijawkami spotkał się po raz pierwszy kilka lat temu. Wtedy też wypróbował skuteczność tego typu terapii najpierw na sobie - cierpiał na przypadłość zwaną łokciem tenisisty. Kiedy leczenie okazało się nadzwyczaj skuteczne, podjął kształcenie w kierunku hirudorterapii. Obecnie stosuje pijawki w leczeniu głównie obrzęków i stanów zapalnych u pacjentów w klinice stomatologicznej „Apolonia” zlokalizowanej w Szczecinie. Terapia z użyciem pijawek przynosi pacjentom ulgę, rany pooperacyjne goją się szybciej, lepsze jest też ukrwienie tkanek.
Pijawki, które stosuje się w medycynie, są hodowane laboratoryjnie. Mają odpowiednie certyfikaty, a ich użycie przez wykwalifikowanego hirudoterapeutę może przynieść pacjentowi wiele korzyści. Specjaliści przestrzegają przed stosowaniem pijawek kupowanych u przygodnych handlarzy lub na targowiskach.
Źródło: „Kurier Szczeciński”