Czym jest piękny uśmiech? Jedną z największych ozdób ludzkiej twarzy. Współcześnie to zdobycz nowoczesnych technologii stosowanych w stomatologii estetycznej. „W1936 roku doktor Pilkington w swojej pracy pt. 'Estetyka i iluzja optyczna w stomatologii' zdefiniował stomatologię estetyczną jako 'zharmonizowanie pracy dentysty z naturą w taki sposób, aby dzieło pozostało niezauważone'” - można przeczytać w „Gazecie Wyborczej”.

Piękno ludzkiej twarzy tkwi w jej niepowtarzalności – i ta niepowtarzalność staje się dla wielu dentystów bazą do tworzenia prawdziwie pięknych uśmiechów, które dalece odbiegają od standardów narzucanych przez tabloidy lub telewizję, uniwersalnie olśniewających nieskazitelną bielą zębów. „(...) nie ma ścisłych reguł, którymi można się kierować, rekonstruując uśmiechy czy pojedyncze zęby. Posługiwanie się zasadą „złotych proporcji” czy innymi uniwersalnymi standardami piękna może prowadzić do omyłki” - bo piękny uśmiech to wypadkowa wielu cech takich jak np. płeć, charakter, wiek, pochodzenie.

Dentystów specjalizujących się w stomatologii estetycznej można podzielić na bazujących na tzw. stomatologii cybernetycznej, jak i na tych, którzy każdy uśmiech traktują indywidualnie. O zrzeszaniu się tych drugich można przeczytać w „Gazecie Wyborczej”: „Doktor Michel Cohen zaprosił do swojego Klubu Studyjnego w Seattle dentystów z całego świata, którzy poszukują indywidualnych cech u każdego pacjenta. Posługując się zdobyczami XXI wieku, nowoczesną diagnostyką, stosując technologie i materiały na miarę współczesnego człowieka, podążają za owym marzeniem Pilkingtona. Do tej wspólnoty przystąpiły takie sławy, jak: Gal ip Guerel, Vincent Kokich, John Kois, Gerard Chi che, John West i Ricardo Mitrani, którym udaje się łączyć matematyczną precyzję z ulotnością”.

Piękno uśmiechu zależy od indywidualnego układu tkanek twarzy, budowy kośćca, koloru skóry, sposobu wyrażania emocji i doświadczenia życiowego wyrytego na obliczu – i dopiero analiza wszystkich tych parametrów pozwala stworzyć indywidualny, niepowtarzalny typ uśmiechu, z którym będzie do twarzy konkretnej osobie.

Źródło: „Gazeta Wyborcza”