Emerytury lekarskie nie porażają wysokością. Stomatolodzy otrzymują z ZUS miesięcznie średnio ok. 1,5 tys. zł, a lekarze ok. 2 tys. zł. Wskaźniki wysokości przyszłych emerytur również nie nastrajają optymistycznie: za 10- 15 lat emerytury będą relatywnie niższe. By dorobić do skromnych emerytur wielu lekarzy i dentystów wciąż pracuje, ale dla osób po 70 r.ż. świadczenie emerytalne jest jedynym źródłem dochodów.

„Brzmi to banalnie, ale na emeryturę trzeba oszczędzać przez wiele lat. Idealnego sposobu nie ma, ale zdanie się na zadłużony po uszy, nieefektywny i nieprzewidywalny ZUS to jedno z gorszych rozwiązań. Lepszym wyjściem jest inwestowanie: samodzielne lub za pośrednictwem wyspecjalizowanych w pomnażaniu kapitału instytucji. Tu, niestety, specjalnej oferty dla lekarzy nie ma” - czytamy w „Pulsie Medycyny”. Nie ma w Polsce, bo np. w Niemczech jest. Tam lekarze, dentyści, aptekarze i weterynarze mają swój system emerytalno – rentowy.

„Dzięki rozsądnym inwestycjom nie ma problemu tzw. starego portfela, a lansowane także przez nasz samorząd lekarski hasło „pierwsza emerytura ostatnią pensją" jest rzeczywistością, a nie pobożnym życzeniem” - podsumowuje zalety niemieckiego systemu autor artykułu, Sławomir Badurek, i zastanawia się, czy nie należałoby skorzystać z doświadczeń sąsiadów zza Odry, by w jesieni życia nie martwić się o pieniądze po wielu latach aktywności zawodowej.

„Grupą najsilniej motywującą nowe władze NRL do walki o wysokie lekarskie emerytury powinni być młodzi lekarze. Mam dla nich nowe hasło: walczymy o rezydentury i emerytury” - czytamy w „Pulsie Medycyny”. To pokolenie ma sporo czasu, by zadbać o swoją przyszłą emeryturę. Autor proponuje też, by nie zapominać o tych, którzy już teraz należą do grona emerytów:

„(...) pozostają (niestety!) rozwiązania o charakterze półśrodków, co absolutnie nie oznacza, by je a priori odrzucać. W Wielkopolskiej Izbie Lekarskiej wprowadzono np. gratyfikacje finansowe dla lekarzy, którzy osiągnęli 89. rok życia. Inny, wart rozpowszechnienia pomysł z Poznania to specjalistyczny punkt konsultacyjny dla lekarzy emerytów”.

Źródło: „Puls Medycyny”