Snus, popularna w Szwecji używka na bazie tytoniu w postaci tabaki wcale nie jest bezpieczna dla tkanek jamy ustnej. Analiza wyników długoterminowego badania, w którym pod lupę wzięto zdrowie jamy ustnej u 54,5 tys. zamieszkujących ten kraj mężczyzn, wykazała, że snus może powodować owrzodzenia w jamie ustnej, a codzienne jego stosowanie przyczynia się do zwiększenia ryzyka zachorowania na cukrzycę typu 2 – schorzenia silnie powiązanego z chorobami jamy ustnej toczącymi się w przyzębiu. Wzrost ryzyka zachorowania jest drastyczny, ponieważ u mężczyzn przyjmujących codziennie 1-2 porcje tej używki odnotowano aż o 70 proc. większe prawdopodobieństwo zachorowania.

Dzięki odpowiedniej metodologii badań udało się wyeliminować z analizy osoby palące papierosy. Z tego powodu otrzymane wyniki są miarodajne właśnie dla snusu.

Mechanizm działania snusu wymaga jeszcze zbadania, ale naukowcy wskazują na fakt, że zawarta w tytoniu nikotyna osłabia wrażliwość komórek na insulinę, co powoduje narastanie oporności na ten hormon i rozwój cukrzycy typu 2.

Jedyną zaletą stosowania snusu zamiast papierosów jest mniejsze ryzyko rozwoju nowotworu jamy ustnej.

Źródło: „Journal of Internal Medicine”