Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
- 10-07-2015
Atrakcyjne wynagrodzenie z tytułu wykonywanej pracy to ważny powód do zadowolenia dla każdego zatrudnionego. Jednak coraz częściej to benefity pozapłacowe są magnesem przyciągającym do danego pracodawcy. Największą popularnością – w Polsce i na świecie – cieszą się dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne oraz pakiet z usługami stomatologicznymi. Dla przykładu: w Brazylii aż 84 proc. pracowników uznało, że ubezpieczenie zdrowotne to dla nich najważniejszy z benefitów, przy czym szczególnie atrakcyjne jest zawarcie w pakiecie usług stomatologicznych.
Z raportu „Świadczenia dodatkowe w oczach pracowników w2013 roku” wynika, że, w Polsce do najpopularniejszych świadczeń wśród szeregowych pracowników i kadry menadżerskiej należą:
-
pakiety podstawowej opieki medycznej – ceni je 61proc. zatrudnionych;
-
dodatkowe zajęcia sportowe – są atrakcyjne dla 46 proc. pracowników;
-
telefon służbowy do użytku prywatnego – jest istotny dla 42 proc.;
-
szkolenia i kursy zawodowe, na które zwraca uwagę 40 proc. podejmujących pracę.
Zatrudnieni na wyższych stanowiskach zyskują dodatkowo dostęp do służbowych samochodów, mieszkań oraz budżetu na cele reprezentacyjne.
Dostępne w Polsce korzyści pozapłacowe dla pracowników są raczej skromne i dość tradycyjne w porównaniu z ofertami gigantów działających za granicą. Z bardziej niepospolitych benefitów warto przytoczyć chociażby dostępną w Dolinie Krzemowej możliwość mrożenia komórek jajowych pracownic, aby kobiety mogły zachodzić w ciążę w czasie niekolidującym z ich karierą zawodową. Ciekawy jest też pakiet oferowany głównie paniom w Japonii: urlop na podleczenie złamanego serca po zawodzie miłosnym.
Źródło: „Gazeta Wyborcza”