Częstym problemem, z którym boryka się personel medyczny obsługujący pogotowie stomatologiczne czy punkt nocnej opieki medycznej, jest agresja pacjentów. Z obawy przed takimi osobami zdarza się, że drzwi lecznicy są zamykane na noc.

„Placówka prowadząca izbę przyjęć lub nocną i świąteczną pomoc medyczną nie może być zamykana na noc. Musi być dostępna dla pacjentów, którzy mogą tam trafić w stanie nagłym. Obawa personelu przed agresją pacjentów nie jest żadnym wytłumaczeniem” – informuje „Dziennik Gazeta Prawna” w wydaniu z dnia 5.08.2014 r.

Wprawdzie przepisy NFZ nic nie mówią o zamykaniu drzwi, nie regulują także szczegółów dostępności placówki medycznej w godzinach nocnych, ale jak podkreśla Beata Szymanek, rzeczniczka świętokrzyskiego oddziału NFZ:

– Zgodnie jednak z ustawą o państwowym ratownictwie medycznym pacjent w stanie zagrożenia życia ma prawo zgłosić się do najbliższej placówki i musi być ona dostępna.

Poza tym w art. 30 ustawy z 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty (Dz. U. z 2011 r. nr 277, poz. 1634 ze zm.) znajdują się zapisy, że lekarz ma obowiązek udzielać pomocy w każdym przypadku, gdy zwłoka w jej udzieleniu mogłaby spowodować niebezpieczeństwo utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia.

Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”