Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
- 03-11-2016
Kilka dekad temu procedura leczenia protetycznego trwała tygodniami. Zanim proteza trafiła do pacjenta, przechodziła przez wiele etapów tworzenia:
-
wizyta w gabinecie stomatologicznym;
-
pobranie wycisku;
-
zlecenie dla laboratorium protetycznego;
-
zaangażowanie technika dentystycznego z laboratorium do wykonania pracy;
-
wykonanie modelu protezy;
-
dostarczenie protezy do gabinetu dentystycznego;
-
przymiarka uzupełnienia – w tym miejscu albo następował koniec pracy nad tworzeniem protezy, albo uzupełnienie wędrowało z powrotem do laboratorium na korektę. Potem znów potrzebna była przymiarka, itd.
Wszystkie opisane czynności zajmowały dużo czasu.
Od momentu wprowadzenia cyfrowych rozwiązań dla stomatologii i techniki dentystycznej obserwujemy skracanie czasu trwania procedury i redukcję etapów od wywiadu po odbiór w pełni dopasowanej protezy. Kluczowe znaczenie mają tu:
-
stosowanie systemu CAD/CAM;
-
wykorzystywanie łączności on line, dzięki czemu do laboratorium protetycznego trafiają jeszcze „gorące” skany jamy ustnej pacjenta;
-
możliwość tworzenia wirtualnych modeli protez bezpośrednio w gabinecie;
-
wykorzystanie druku 3D.
Procedura tworzenia protezy w absolutnie minimalistycznym wydaniu może przebiegać obecnie w jednym pomieszczeniu: w gabinecie. Tu przeprowadza się wywiad, wykonuje skan, tworzy wirtualny model protezy i drukuje uzupełnienie. Dzięki temu pacjent – przynajmniej w teorii – zyskuje możliwość wyjścia z gabinetu z nowym uzębieniem już po jednej wizycie.
Źródło: Opracowanie własne