Dziecko
Ankieta
- 06-11-2012
Akcja, której celem jest profilaktyka stomatologiczna kierowana do najmłodszych, nawet pomimo tradycyjnie zaplanowanego przebiegu, czyli spotkania z dziećmi i nauki poprawnego dbania o zdrowie zębów, może mieć wyjątkowy charakter. Przykładem jest inicjatywa realizowana przez Wojewódzką Przychodnię Stomatologiczną w Gdańsku. Lecznica nawiązała kontakt z pobliską szkołą podstawową, a pierwsze zajęcia odbyły się z przedszkolakami. Celem tego działania jest oswojenie dzieci, które nie były jeszcze u stomatologa, z obecnością dentysty. W tym celu prowadzący zajęcia spotykają się z przedszkolakami nie w gabinecie, ale na zupełnie neutralnym gruncie – w sali konferencyjnej na wyjątkowo sympatycznych warsztatach, podczas których dzieci w formie zabawy pokonują strach przed dentystą. Lekki charakter spotkania udało się uzyskać dzięki wciągnięciu dzieci we wspólne rozwiązywanie wesołych zagadek. Przedszkolaki chętnie zabawiają się wszelkimi zabawnymi łamigłówkami i rymowankami, a przy okazji zapoznają się z modelami uzębienia, oglądają też zdrowy i chory ząb i uczą się technik prawidłowego szczotkowania. Tak prowadzone zajęcia świetnie działają na wyobraźnię małych uczestników, sprzyjają zapamiętywaniu cennych informacji i w sposób obrazowy wyjaśniają, czym dla zdrowia zębów jest higiena jamy ustnej.
Na udział dzieci w zajęciach muszą wyrazić zgodę rodzice, oni też po przeglądzie dentystycznym otrzymują raport o stanie zdrowia uzębienia malucha. Widnieją w nim nie tylko dane na temat próchnicy, ale również informacje o wadach zgryzu oraz – rzecz istotna – o dostępnych w gabinecie dentystycznym formach profesjonalnej profilaktyki stomatologicznej. Informacja taka jest dla rodziców dziecka podwójnie cenna: nie tylko rysuje obraz zdrowia jamy ustnej dziecka, ale również stanowi bodziec do tego, aby zaprowadzić malucha na leczenie zębów – również tych mlecznych, ponieważ są to zęby szczególnie wrażliwe na ataki próchnicy. Od zdrowia mleczaków zależy zaś zdrowie stałego uzębienia.
Na profilaktykę nigdy nie jest za wcześnie; podobnie jak na edukację.
- Powinna ona być skierowana już na dzieci nienarodzone, czyli zaadresowana do kobiet w ciąży - uważa prof. Katarzyna Emerich. - Edukować przyszłą mamę powinni praktycznie wszyscy profesjonaliści, z którymi się ona styka - a więc ginekolodzy, pediatrzy, dentyści. Gdy dziecko trafia już do stomatologa, jest już o wiele za późno.
Źródło: „Polska Dziennik Bałtycki”