Wizyta u dentysty to dla Polaków wciąż zło konieczne. Istnieją dwa główne powody unikania spotkań ze stomatologiem:

• strach przed dentystą

• obawa przed kosztami leczenia.

Wciąż pokutuje stereotyp, że wizyta u dentysty jest nieprzyjemna. Jak podkreślają stomatolodzy i pacjenci, którzy korzystają z usług nowoczesnych gabinetów, to bzdura. Obecnie znieczulenie podaje komputer, same wizyty są przyjemniejsze, a podczas jednego spotkania można odbudować nawet całe uzębienie. Oczywiście trzeba za to zapłacić – czasem całkiem sporo, ale dentyści oferują wiele korzystnych sposobów rozliczenia, włącznie z kredytami lub rozłożeniem płatności na raty.

56 proc. Polaków deklaruje, że woli leczyć zęby prywatnie. Głównie ze względu na jakość stosowanych materiałów i dostępność do nowoczesnych rozwiązań.

- (...) na pełną refundację leczenia mogą liczyć ciężarne i dzieci do18. roku życia, w rzeczywistości to tylko zwykły zapis. Leczenie finansowane z NFZ pozwala najakiś czas zaleczyć chory ząb. Niska jakość materiałów sprawia, że pacjenci w ostateczności i tak muszą dopłacić za naprawę i zabieg w prywatnym gabinecie – mówi Wojciech Fąferko, stomatolog.

Z badań przeprowadzonych przez Warszawski Uniwersytet Medyczny wynika, że tylko co setny Polak może pochwalić się zdrowym uśmiechem. Z porównania wyników badań przeprowadzanych przez wiele ośrodków, dentystów oraz naukowców w kolejnych latach wynika, że zęby Polaków są w coraz gorszym stanie. Obecnie tylko 6 proc. nastolatków ma zęby zdrowe; aż 70 proc. dzieci nie wie, jak należy dbać o higienę jamy ustnej, a aż 90 proc. wszystkich polskich dzieci ma próchnicę. Te wyniki powodują, że znajdujemy się na samym końcu w Europie pod względem zdrowia jamy ustnej. W wyjściu z tej sytuacji bardzo pomocna byłaby profilaktyka - prowadzona na szeroką skalę i długoterminowo. Tę jednak trudno u nas stosować w takiej formie – m.in. z powodu tego, że brakuje gabinetów w szkołach, a rodzice nie dbają o to, by prowadzić dzieci do stomatologa od pierwszych lat życia malca.

Źródło: „Rzeczpospolita”