Żacy zrzeszeni w Polskim Stowarzyszeniu Studentów Stomatologii od pewnego czasu pomagają najmłodszym białostoczanom zrozumieć sens i wagę troski o zdrowie zębów. Studenci przeprowadzają z dziećmi lekcje, podczas których w przystępnej formie (bardzo często pod postacią zabawy) przekazują istotne informacje. Dzięki temu dzieci – o ile będą stosować zasłyszane rady – będą miały zdrowe zęby.

Przyszli stomatolodzy porozumieli się z białostocką firmą Dentomax – w efekcie otrzymają niezbędne narzędzia do przeprowadzania lekcji podnoszących świadomość uczniów na temat zdrowia jamy ustnej.

Skąd pomysł na propagowanie wiedzy – opowiada Piotr Grochala, student czwartego roku stomatologii i prezes Polskiego Towarzystwa Studentów Stomatologii w Białymstoku:

- [Pomysł – przyp. red.] Zrodził się w naszych głowach, bo chcemy wykroczyć poza zakres studiów, dać coś z siebie dla społeczeństwa. Jak skończymy studia, pójdziemy do pracy i nie będzie czasu na takie rzeczy. Teraz jeszcze możemy zrobić coś innego.

Próchnica atakuje zęby młodego pokolenia w zastraszającym tempie – wiele dzieci ma w mniejszym lub większym stopniu uszkodzone przez chorobę zęby. Studenci pogadankami i prezentacjami zachęcają uczniów do systematycznej troski o zdrowie zębów i do prawidłowego oczyszczania jamy ustnej. Dzieci są zadowolone z nietypowych lekcji. Część z nich doskonale wie, jak powinno czyścić się zęby, ale są i takie, które nadal mają o tym dość nikłe pojęcie.

Źródło: „Gazeta Wyborcza”