Dziecko
Ankieta
- 04-08-2010
Ząbkowanie spędza sen z powiek nie tylko samym dzieciom, ale i ich rodzicom. Wzmożoną czujność opiekunów powinno wzbudzić zaś kilka faktów:
-
Opóźnione ząbkowanie – wprawdzie pierwszy ząbek u 84% maluchów pojawia się między 5- 9 miesiącem życia, ale nawet 10-miesięczny bezzębny brzdąc nie powinien budzić niepokoju – szczególnie w sytuacji, gdy jego rodzice również należeli do grona późno ząbkujących dzieci.
- Jeśli jednak uzębienie pojawiało się w standardowym okresie, warto zrobić badania. Brane są pod uwagę: zaburzona gospodarka wapniowo-fosforanowa wskutek niedoboru witaminy D lub niedoczynności tarczycy oraz wady genetyczne. Opóźnione ząbkowanie obserwuje się np. u dzieci z zespołem Downa - mówi pediatra dr Katarzyna Karwicka.
-
Wyrzynanie zębów nieprawidłowo ułożonych lub kilku zrośniętych – takie sytuacje wymagają bezwzględnie konsultacji z lekarzem pediatrą lub dentystą, najlepiej pedodontą.
-
Brak apetytu – może to być objaw ząbkowania, ale i innej choroby. Maleńkie dzieci są szczególnie wrażliwe na odwodnienie i brak pokarmu – dlatego o przedłużającym się okresie, w którym malec odmawia jedzenia, powinien wiedzieć lekarz.
-
Wysoka gorączka, przekraczająca 38° Celsjusza – można ją zbić samodzielnie paracetamolem, ale tylko w przypadku, kiedy malec skończył 6 miesięcy. Młodsze dziecko powinien zobaczyć pediatra. Starsze niemowlęta należy zabrać na konsultację, jeśli wysoka temperatura utrzymuje się przez kilka dni.
-
Jeśli po zastosowaniu środka łagodzącego ból u maluszka wystąpiła wysypka lub inne niepokojące objawy.
Źródło: „Gazeta Wyborcza”