22 maja 16-letnią Paulinę z niewielkiej miejscowości Stawiguda staranował kierowca malucha. Dziewczyna była wtedy na wycieczce rowerowej. Sprawca wlókł po drodze za samochodem zaczepioną o zderzak 16-latkę jeszcze przez kilkaset metrów. Paulina pamięta, że kierowca kilka razy nawracał, by ponownie w nią uderzyć. Sprawcą okazał się 26-letni mężczyzna. Obecnie siedzi w areszcie; po zakończeniu postępowania prokuratorskiego stanie przed sądem. Prokuratura postawiła mu zarzut usiłowania zabójstwa. Za popełniony czyn grozi mu dożywocie.

Po wypadku 16-latka miała poważne obrażenia ciała: była cała poobijana, nie słyszała na prawe ucho, miała porozdzieraną skórę, uszkodzoną szczękę, dziury w całym niemal ciele i wybite trzy zęby. Lekarzom ledwo udało się uratować jej prawe oko. Wstępne leczenie po wypadku oznaczało ponad miesiąc leżenia w szpitalu dziecięcym w Olsztynie.

Teraz Paulinę czekają kolejne operacje i leczenie protetyczne – konieczne będzie wstawienie implantów w miejsce wybitych zębów, leczenie plastyczne oszpeconej twarzy i pleców oraz poprawienie pracy niedomykającej się powieki.

Rehabilitacja poszkodowanej jest bardzo kosztowna, ale konieczna, by młodziutka dziewczyna wróciła do normalnego życia. Paulinie pomagają już znajomi, sąsiedzi i Stowarzyszenie na Rzecz Dzieci Leczonych Chirurgicznie „Uśmiech”, działające przy olsztyńskim szpitalu dziecięcym, które włączyło się w akcję zbierania funduszy. Do tej pory zebrano ok. 30 tys. zł.

- Pieniądze te przeznaczymy głównie na operacje plastyczne - mówi doktor Michał Puliński ze stowarzyszenia „Uśmiech“. - Ale już teraz wydajemy około tysiąca złotych miesięcznie na specjalne maści i żele. Samo leczenie stomatologiczne pochłonie około 15 tys. zł, bo trzeba wstawić dwa implanty.

Osoby, które chciałyby pomóc młodziutkiej Paulinie, proszone są o kontakt pod nrem telefonu 609 059 037.

Źródło: „Gazeta Olsztyńska”