Wrześniowa ustawa nakładająca na gminy obowiązek przeglądów stomatologicznych i leczenia zębów u wszystkich uczniów do lat 18. sprawia duży problem. W szkołach wciąż brakuje gabinetów, a dentystom zwyczajnie nie opłaca się leczenie uczniów w ramach kontraktów z NFZ.

Z tego powodu placówki oświatowe uciekają się do podpisywania umów z prywatnymi gabinetami stomatologicznymi. Na mocy tych umów dentysta będzie okresowo odwiedzał placówkę edukacyjną i świadczył tam usługi, zapewniając opiekę stomatologiczną w szkole.

Wciąż jednak pozostaje problem zbyt wysokiej liczby uczniów przypadającej na jednego lekarza dentystę. Bywa, że na jednego stomatologa przypada ponad tysiąc uczniów – jak ma to miejsce w niektórych gminach w woj. małopolskim. To zdecydowanie za dużo jak na jednego dentystę. Gminy uważają, że pracę stomatologom mającym podpisany kontrakt z odpowiednią placówką oświatową może ułatwić dentobus .