Parafrazując popularne powiedzenie: czego się Jaś nauczy, to Jan będzie umiał, możemy dowieść, że strach przed dentystą, najczęściej powstaje i utrwala się w dzieciństwie. Jak ustrzec przed nim dzieci ?

- To nic nie będzie bolało - zapewnia matka, przed wizytą. Błąd ! Z góry sugerujemy, że leczenie stomatologiczne może się wiązać z nieprzyjemnymi odczuciami. Jeszcze gorzej, gorzej, gdy malec, mimo wszystko, ufnie siądzie na fotelu i... dozna bolesnego zawodu. W przyszłości będzie reagował płaczem na sam widok gabinetu i stomatologa.

Takim sytuacjom należy zapobiegać. Pamiętajmy, aby:

• pierwsza wizyta miała charakter wyłącznie profilaktyczny, nieinwazyjny

• dziecko dowiedziało się o zaletach posiadania zdrowych ząbków

• pora dnia była starannie dobrana – dla małych dzieci najlepsze są godziny poranne lub po popołudniowym odpoczynku (dziecko wyspane mniej się denerwuje)

Z udaniem się do stomatologa nie należy zwlekać, do czasu uzyskania przez dziecko pełnego uzębienia mlecznego. Proces próchniczy może być już wtedy na tyle zaawansowany, że całkowicie bezbolesne leczenie stanie się niemożliwe.

Źródło: Opracowanie własne