W naszym kraju konieczne są zmiany w systemie opieki zdrowotnej nad dziećmi. Najmłodsze pokolenie Polaków nie ma zapewnionej dostatecznej opieki medycznej, co bezpośrednio przekłada się na:

• epidemię próchnicy

• coraz częstsze występowanie nabytych wad postawy i chorób ogólnoustrojowych, wynikających z zaniedbań higieniczno – profilaktycznych.

Opublikowane druzgocące wyniki badań sprawdzających kondycję zębów dzieci w naszym kraju, pokrywają się z zatrważającymi informacjami o ogólnym stanie zdrowia najmłodszych. Dziecięca opieka zdrowotna kuleje, a polskie dzieci stają się coraz bardziej zaniedbane pod względem zdrowotnym. Tak zła sytuacja jest spowodowana przez:

• małą ilość kadr pediatrycznych (średnia wieku lekarzy dziecięcych to 58 lat; młodych kadr nie kształci się w dostatecznej ilości) oraz kadr stomatologicznych wyspecjalizowanych w leczeniu dzieci;

• likwidację struktur i placówek odpowiedzialnych za leczenie ogólne i specjalistyczne dzieci oraz redukcję personelu ze specjalistycznym przygotowaniem pediatrycznym: zlikwidowane wojewódzkie Poradnie Matki i Dziecka, lekarze rodzinni bez wiedzy specjalistycznej z zakresu leczenia dzieci, zlikwidowana medycyna i opieka stomatologiczna w szkole, redukcja zatrudnienia pielęgniarek i higienistek szkolnych;

• brak narodowych programów profilaktycznych z zakresu stomatologii i medycyny ogólnej, realizowanych w placówkach oświatowych;

• nienadążanie za standardami leczenia obowiązującymi w Unii Europejskiej;

• rozliczanie leczenia dzieci refundowanego przez NFZ tak samo jak dorosłych, wg tych samych stawek, choć wiadomo, że jest ono zdecydowanie droższe.

We „Wrocławskiej Gazecie” czytamy: „Uzyskanie specjalizacji II stopnia z pediatrii obejmowało 6 lat nauki i dwa egzaminy składane przed Komisją Państwową. Tymczasem dziś lekarze rodzinni ze specjalizacją na przykład z chirurgii czy chorób wewnętrznych, w dziedzinie pediatrii są szkoleni 6 miesięcy. I to oni przejęli opiekę nad zdrowiem dzieci i młodzieży w Polsce, pozostawiając kilka tysięcy zdezorientowanych pediatrów praktycznie bez możliwości uprawiania zawodu, do którego przez lata byli przygotowywani”.

Załamanie podstawowej opieki zdrowotnej realizowanej w placówkach oświatowych i likwidacja gabinetów w szkołach automatycznie spowodowały załamanie profilaktyki ogólnozdrowotnej i stomatologicznej; a z powodu likwidacji Poradni Matki i Dziecka zaniechaniu uległ istotny proces kontrolowanego rozwoju najmłodszych dzieci.

Źródło: „Wrocławska Gazeta”