Outsourcing usług niemedycznych postrzegany jest jako potencjalne źródło oszczędności dla placówek medycznych. W praktyce różnie z tym bywa. Dyrektorzy szpitali mają podzielone zdania na temat tego, czy zlecanie części usług zewnętrznym firmom rzeczywiście ratuje finanse placówek, którymi zarządzają.
Większość z nich zgadza się jednak z tezą, że outsourcing to sposób na skupienie działalności ośrodka medycznego na działaniach ściśle związanych z leczeniem pacjentów.
- Przed szpitalami stoi wiele wyzwań – mówił podczas V Forum Rynku Zdrowia Bogdan Dzik, prezes Impel Cleaning. - W ponad 60% infrastruktura szpitalna wymaga inwestycji. Tymczasem szpitale, prowadząc usługi niemedyczne, jak żywienie, utrzymanie czystości, usługi pralnicze i techniczne utrzymanie nieruchomości, tracą środki i czas, które mogłyby spożytkować na działalność typowo medyczną.
B. Dzik przytoczył też dane, z których wynika, iż usługi outsourcingowe są o ok. ¼ tańsze od analogicznych działań podejmowanych przez placówki medyczne. Z tą opinią nie zawsze zgadzają się kalkulacje zarządzających szpitalami.
- Szpital zlecił 5 lat temu usługę sprzątania, która na początku była tańsza i skuteczna – mówi Dariusz Hankiewicz, dyrektor SPZOZ-u w Radzyniu Podlaskim. -Ale później okazała się droga i nieskuteczna.
W tym przypadku usługi zewnętrzne zastąpiono insourcingiem. Strzałem w dziesiątkę natomiast okazała się współpraca - która trwa od wielu już lat - z firmą zajmującą się usługami pralniczymi.
Dyrektor radzyńskiej placówki przytacza też wyniki kalkulacji odnośnie opłacalności zlecania wykonania wszystkich usług niemedycznych firmom zewnętrznym.
- Wynikało z niej, że utrzymanie własnej obsługi jest tańsze niż zlecenie firmie zewnętrznej pełnego zakresu usług pozamedycznych – przytacza D. Hankiewicz.
W dzisiejszej sytuacji ekonomicznej finansowanie placówek medycznych jest punktem wyjścia dla dalszych rozważań na temat zlecania usług firmom zewnętrznym. W rozwiązaniu dylematu: decydować się na outsourcing czy nie, pomaga nie tylko chłodna kalkulacja zysków i strat, ale również ocena stanu zaplecza technicznego. Dyrektorzy placówek medycznych chętniej zlecają usługi zewnętrznym firmom, kiedy zaplecze jest starsze i wymaga nakładów pieniężnych na remont czy doinwestowanie. Outsourcing jest w tym przypadku pewnym rodzajem ucieczki przed kosztami.
Szkopuł w tym, że swobodę przy wyborze firmy outsourcingowej ogranicza prawo zamówień publicznych, nakazujące wybór najtańszej oferty. Takie rozwiązanie nie sprzyja negocjacjom placówek medycznych z przedsiębiorcami z zewnątrz.
Źródło: „Rynek Zdrowia”