Student
Ankieta
- 23-09-2008
Ministerialne rozporządzenie, które ma ułatwić dostęp do robienia specjalizacji jest w fazie projektu. Zakłada ono m.in., że szpitale będą mogły wspólnymi siłami starać się o akredytację. Dotyczy to tych placówek, w których samodzielne uzyskanie upoważnienia od resortu zdrowia na kształcenie specjalistów jest niemożliwe lub bardzo trudne. Projekt ma ułatwić otrzymanie ministerialnej akredytacji szczególnie małym szpitalom powiatowym.
- Chcemy umożliwić uzyskiwanie wspólnych akredytacji przez kilka mniejszych ośrodków, które samodzielnie nigdy nie miałyby na to szans – wyjaśnia Roman Danielewicz, dyrektor Departamentu Nauki i Szkolnictwa Wyższego w Ministerstwie Zdrowia.
Małe szpitale często są postrzegane jako jednostki, w których ze względu na braki kadrowe i słabe zaplecze sprzętowe nie powinno się kształcić specjalistów.
- Ten problem szczególnie dotyczy małych szpitali powiatowych. Posiadając możliwość szkolenia lekarzy, staliby się jednocześnie atrakcyjniejsi dla nich jako pracodawcy – podkreśla Jarosław Kozera, prezes Stowarzyszenia Menedżerów Opieki Zdrowotnej (STOMOZ).
Więcej miejsc specjalizacyjnych oznacza większą ilość profesjonalistów na rynku medycznym w krótszym czasie. Na dziś w Polskich szpitalach jest ok. 30 tys. miejsc specjalizacyjnych – o wiele za mało w stosunku do potrzeb kadrowych i zainteresowania kandydatów. Zarządzający szpitalami uważają, że proponowane uproszczenia dla małych szpitali w uzyskiwaniu akredytacji na kształcenia specjalistów to dobre rozwiązanie. Ale nie każda placówka posiada odpowiednie wyposażenie, by móc się podjąć dalszej edukacji medyków. Dlatego specjalizacja po nowemu i w szpitalach „na spółkę” nie może się odbić kosztem dostępu młodych lekarzy do nowoczesnego sprzętu i technik leczenia.
Źródło: „Gazeta Prawna”