Student
Ankieta
- 09-01-2015
„Szefowie szpitali stosują przeróżne sposoby obniżenia kosztów działalności ich placówek. Jednym z takich sposobów jest wykorzystywanie pracy lekarzy odbywających specjalizację w ramach rezydentury, od których oczekuje się pracy ponad umówiony zakres, a nawet przekraczającej ich kwalifikacje” – informuje „Gazeta Lekarska” (wyd. z dn. 17.11.2014 r.). Najczęściej są to młodzi lekarze, u progu swojej kariery zawodowej, zdeterminowani, aby poprzez rezydenturę zdobyć specjalizację. Tymczasem umowa, jaką szpital zawiera z rezydentem, zgodnie z zapisami ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, zostaje zawarta w celu podnoszenia kwalifikacji przez lekarza i realizacja zapisów tej umowy powinna służyć osiągnięciu celu, którym jest odbycie szkolenia specjalizacyjnego.
Wydawanie rezydentom poleceń pracy na oddziałach szpitalnych, na których pracy nie przewiduje program szkolenia specjalizacyjnego w określonym momencie jego trwania, jest więc niedopuszczalne, a delegowanie rezydentów do innej pracy musi być traktowane zarówno jako naruszenie umowy o pracę, jak i umowy zawartej przez podmiot szkolący z Ministrem Zdrowia.
Kolejnym problemem jest pełnienie przez lekarzy rezydentów dyżurów medycznych. Za te pełnione w ramach specjalizacji również należy się wynagrodzenie, a dyżury pełnione ponad program specjalizacji wymagają zgody lekarza, nie mogą być natomiast pełnione na polecenie pracodawcy i nie mogą utrudniać realizowania programu specjalizacji ani powodować przekroczenia przepisów prawa pracy.
Źródło: „Gazeta Lekarska”