Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 10-07-2008
Pewna mieszkanka Łodzi przekonała się, ile pieniędzy, bólu i stresu może kosztować skorzystanie z usług działającego niefachowo stomatologa. 58 -letnia kobieta cierpiała na wysoki poziom insuliny, spowodowany problemami z przeżuwaniem pokarmu z powodu ubytków w uzębieniu. Do dentysty trafiła w 2006 roku, prosto ze szpitala. Z zaleceniem, by jak najszybciej zaopatrzyła się w protezę zębową, która umożliwi jej prawidłowe rozdrabnianie pokarmów. Inaczej kobiecie groziły dalsze problemy z nieustabilizowanym poziomem insuliny; i w konsekwencji – cukrzyca.
Cena protezy w przychodni wybranej przez pacjentkę była ogromna, bo 7.300 zł. Starsza pani, która utrzymuje się z kilkuset złotych emerytury, stojąc przed groźbą dalszego pogorszenia stanu zdrowia, postanowiła przeznaczyć na zakup protezy swoje wieloletnie oszczędności.
Niestety, po założeniu protezy okazało się, że łodzianka odczuwała dyskomfort.
- Ból był potworny. Gdy coś zjadłam, resztki jedzenia zostawały mi pod protezą i gniły - opowiada ze łzami w oczach. Po trzech miesiącach nowe zęby stały się brązowe. Jednak wtedy stomatologa mój stan zdrowia przestał interesować – czytamy jej wypowiedź, zamieszczoną w gazecie „Fakt”.
Zrażona obojętnością dentysty, udała się do wojewódzkiego konsultanta stomatologii, który po dokonaniu oględzin protezy stwierdził nieprawidłowości w wykonanej usłudze. Błąd stomatologa potwierdził też jeden z doktorów uniwersyteckich. Proteza była wykonana z tanich materiałów i to spowodowało jej błyskawiczne zużycie oraz dyskomfort pacjentki.
Kobieta złożyła skargę do Okręgowej Izby Lekarskiej z żądaniem zwrotu kosztów leczenia. Stomatolog, który wykonywał usługę nie wypowiada się na ten temat. Łodzianka zaś nie może nałożyć na zęby koronek, ponieważ stare zęby zostały zeszlifowane. Czeka więc na zwrot kosztów, z nadzieją, że następna proteza będzie już wykonana jak należy.
Źródło: „Fakt”