Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 06-08-2008
Sytuacja z dostaniem się do stomatologa wygląda w niektórych rejonach kraju tragicznie. Stan ten najciężej odczuwają niepełnosprawni oraz osoby starsze. W niektórych gminach nie ma żadnego gabinetu stomatologicznego, który ma podpisany kontrakt z NFZ. Taka sytuacja panuje, np. w Kruszwicy, gdzie żaden ze stomatologów nie podpisał kontraktu z Funduszem. W tej sytuacji kruszwiczanie, jeśli nie stać ich na wydatek rzędu co najmniej kilkudziesięciu złotych na wizytę prywatną, jadą do Inowrocławia.
W wielu regionach kraju czas oczekiwania na wizytę u protetyka wynosi około roku. W tym czasie osoby bezzębne muszą obyć się bez protezy. W pewnych miastach działają gabinety stomatologiczne, w których można prawie bez kolejki umówić się na wizytę w sprawie wykonania nowej protezy, ale np. w warmińsko – mazurskim średni czas oczekiwania na zaprotezowanie to ok. 300 dni. Z danych NFZ wynika, że tak długi czas oczekiwania to średnia dla tego województwa.
By dzieci niepełnosprawne mogły skorzystać z usług dentysty, rodzice często muszą pokonywać kilkadziesiąt kilometrów w jedną stronę, jadąc do ośrodka w dużym mieście. Ciężko upośledzonym dzieciom nie da się wyleczyć zębów bez narkozy. Jeśli niepełnosprawne umysłowo maluchy cierpią na ból zębów, to z powodu zbyt małej ilości środków przeznaczonych na refundację leczenia takich dzieci skazuje się je na wielomiesięczne życie z bólem, który uśmierza się środkami farmakologicznymi. Dla takich pacjentów nie ma za bardzo wyjścia w postaci prywatnej wizyty i ulżenia dziecku w bólu nawet za odpowiednią zapłatą. Nie wszyscy dentyści chcą zaopiekować się upośledzonym dzieckiem; nie wszyscy też mają gabinet przystosowany do przeprowadzania zabiegów w narkozie.
Pracownicy NFZ zapewniają o sukcesywnym zwiększaniu środków na leczenie osób niepełnosprawnych lub na dział protetyki. Tymczasem pacjenci, i to ci najsłabsi: niepełnosprawni oraz osoby starsze, cierpią i walczą z dysfunkcjami narządu żucia. Kosztem swojego zdrowia ogólnego.
Źródło: „Gazeta Wyborcza”, „Gazeta Współczesna”