Jeszcze niedawno domeną zabiegów związanych z aplikacją substancji bioaktywnych w obszar twarzy były odmłodzenie, ujędrnienie i redukcja zmarszczek. Teraz pojawił się nowy trend – związany z faktem, że coraz młodsza grupa osób jest zainteresowana zabiegami modelowania rysów twarzy. Zabiegi te nie mają jednak na celu korygowania zmian związanych z wiekiem, ale służą przywróceniu równowagi wyglądu twarzy, zaburzonemu przez brak symetrii lub regularności rysów, co spowodowane może być m.in. przyczynami leżącymi w układzie stomatognatycznym – wadami zgryzu czy jednostronnym przerostem mięśnia żwacza z powodu nawykowego, częstego i długotrwałego żucia gumy po jednej tylko stronie jamy ustnej. Procedury te określane są jako profiloplastyka.

Do modelowania wyglądu twarzy wykorzystuje się m.in. wypełniacze tkanek miękkich, których rola jest zgodna z ich nazwą. Specjaliści stomatologii podkreślają jednak, że korekcję rysów należy zacząć od wizyty u dentysty, aby uzupełnić luki po utraconych zębach i wyleczyć wady zgryzu. Może się bowiem okazać, że po interwencji dentystycznej dalsze zabiegi korygujące rysy twarzy nie będą już potrzebne.