Mało który pacjent lubi odwiedzać swojego stomatologa. Najczęściej powodem jest strach przed dentystą i przed wiertłem stomatologicznym. Na szczęście dzisiejsza stomatologia jest zdecydowanie bardziej przyjazna pacjentom niż ta, którą zna starsze pokolenie. Oto kilka rozwiązań, dzięki którym będzie jeszcze lepiej:

• Cyfryzacja stomatologii – cyfrowe urządzenia wykorzystywane są między innymi do diagnostyki, analizy oraz fotografii jamy ustnej pacjenta. Nowoczesne aparaty niejednokrotnie są bardzo precyzyjne, dlatego coraz rzadziej popełniane są błędy przez dentystów.

• Technologie zwalczające strach przed dentystą – zamiast wiertła – laser; zamiast strzykawki ze znieczuleniem – dozowanie środka znieczulającego bezboleśnie przez komputer. Te rozwiązania dostępne są już w wielu nowoczesnych gabinetach.

• Bio-druk – pacjenci, którzy wymagają leczenia protetycznego, mogą liczyć na uzupełnienia wykonane dzięki drukarce 3D, jednak materiały, z których wydrukowana została proteza, mogą przysparzać problemów z zachowaniem higieny uzupełnienia. Z tego powodu poszukuje się rozwiązań, dzięki którym do bio-wydruków będzie możliwe dodanie chemicznych składników likwidujących ten problem. Naukowcy ponadto opracowali specjalny „żywy” materiał, który – mają nadzieję – niedługo zostanie wprowadzony na rynek protetyczny. Jeśli tak się stanie, ubytki, np. w kości szczęk, będzie można odbudować w oparciu o mieszaninę ludzkich komórek i specjalnych żeli.

• Innowacyjne zapobieganie próchnicy – obecnie elektryczne szczoteczki do zębów projektowane są tak, aby docierać do trudno dostępnych miejsc w jamie ustnej, monitorować proces szczotkowania, a w super nowoczesnych modelach montuje się już czujniki, dzięki którym możliwe jest wykrywanie różnych chorób jamy ustnej, alkohol we krwi, a także odczyn pH śliny.