Na temat leczenia ortodontycznego wad zgryzu powiedziano i napisano już wiele, ale nadal w obiegu znajduje się kilka opinii, które jednych ubawią do łez, a innych zaskoczą – że też można coś takiego wymyślić. Prezentujemy je wszystkim łowcom mitów:

1. W aparacie ortodontycznym nie wolno się całować – nieprawda, bo wolno i można. Osąd ten wynika z faktu, że druciki urządzenia mogłyby uszkodzić delikatną śluzówkę jamy ustnej osoby noszącej akcesorium lub jej partnera. Aparat umocowany jest jednak na zębach, a do pocałunku używamy ust i języka. Jedynie bardzo namiętne i gwałtowne całowanie się mogłoby doprowadzić do lekkich otarć.

2. Aparat ortodontyczny aktywuje bramkę kontrolną na lotnisku – na szczęście najczęściej tak się nie zdarza, ponieważ jest to zbyt mały przedmiot, aby został wykryty przez detektory kontrolne.

3. Noszenie aparatu ortodontycznego boli – nie boli nic a nic. Ból (a raczej dyskomfort) odczuwa się jedynie przez kilka, kilkanaście godzin ze strony zębów ustawianych przez odpowiednie przykręcenie zamków aparatu w idealnym łuku.

4. Podczas noszenia aparatu nie można żuć gumy ani jeść twardych pokarmów – można, ale trzeba to robić z rozmysłem, ponieważ guma do żucia przykleja się do elementów aparatu, a twarde kawałki mogą wykrzywić metalowe druciki. I guma, i twarde pokarmy mogą też spowodować oderwanie się zamków. Gumę żujemy więc ostrożnie, starając się nie wciskać jej w zakamarki między aparatem a zębami, a orzechy czy chrupiące bułki kroimy na kawałki.

Źródło: „Głos Pomorza”