Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 31-03-2011
Nie znamy jeszcze wszystkich powiązań między chorobami i czynnikami je wywołującymi a rozwojem innych schorzeń; wiemy jednak na ten temat coraz więcej. I dzięki temu możemy zapobiegać rozwojowi groźnych schorzeń nie tylko przez likwidację elementów bezpośrednio odpowiedzialnych za ich rozwój, ale także przez zapobieganie pojawieniu się czynników, które w pośredni sposób mogą doprowadzić do rozwoju niebezpiecznej choroby. Z badań wynika, że choroby przyzębia mogą mieć taki pośredni, ale poważny związek z rozwojem wielu innych groźnych schorzeń – w tym choroby wrzodowej żołądka lub dwunastnicy oraz chorób oczu.
Przypuszcza się, że Helicobacter pylori, bakterie odpowiedzialne za rozwój choroby wrzodowej, oraz drobnoustroje, które mogą wywołać poważne w skutkach schorzenia narządu wzroku oraz innych organów ciała, bytują w patologicznych kieszonkach dziąsłowych. Kieszonki te powstają jako efekt nieodpowiedniej higieny jamy ustnej, nieprawidłowości zgryzowych lub wadliwego ustawienia samych zębów w łuku zębowym. Wszystkie wymienione czynniki sprzyjają niedoczyszczaniu trudno dostępnych miejsc w uzębieniu. Na zębach odkłada się kamień, pojawiają się stany zapalne dziąseł, aż wreszcie dochodzi do odsunięcia dziąseł od zęba i powstania kieszonki. Tam właśnie zbierają się resztki organiczne i niebezpieczne dla całego ustroju bakterie.
Zatem leczenie ortodontyczne powinno być podjęte nie tylko w celu poprawy estetyki i funkcjonalności zgryzu, ale również po to, by zapobiegać potencjalnemu zagrożeniu mikrobiologicznemu czającemu się na chorym przyzębiu.
Źródło: „Echo Miasta”