W Poznaniu pojawił się wysokospecjalistyczny sprzęt do diagnozowania – tomograf komputerowy Morita Veraviewepocs 3D. By móc skorzystać z badania nowoczesnym urządzeniem, wystarczy otrzymać skierowanie od stomatologa i umówić się na termin. W ciągu jednego miesiąca poznańska klinika Orident, w której znajduje się nowoczesny tomograf, może przebadać 1000 osób. Samo badanie jest dużo bezpieczniejsze niżeli przeprowadzone techniką tradycyjnej diagnostyki stomatologicznej.

Właściwe leczenie zaczyna się rozpoznania medycznego – będzie ono przynosić tym lepsze efekty, im diagnoza będzie trafniejsza i szybsza. By jednak tomograf rzeczywiście spełniał swoje zadanie, czyli ułatwiał pracę lekarzom, oraz by pacjenci w krótkim czasie otrzymywali właściwe diagnozy, obsługą urządzenia zajmować się powinien wykwalifikowany personel medyczny.

Odczytanie wyniku badania wymaga od lekarza odpowiednich umiejętności. Dlatego też klinika uruchomiła program bezpłatnych szkoleń, skierowany do lekarzy stażystów.

Każdy chętny stażysta będzie mógł w czasie szkolenia zdobyć kwalifikacje w zakresie diagnostyki na podstawie badania tomografem Morita Veraviewepocs 3D oraz innych nowoczesnych urządzeń diagnostycznych.

- Chcemy dzielić się wiedzą z młodymi lekarzami i umożliwić im pracę na najnowocześniejszym sprzęcie, znacznie poprawiającym nie tylko komfort, ale przede wszystkim skuteczność leczenia – mówi Agnieszka Szygenda, właścicielka poznańskiej kliniki Orident. – Wiem, jak trudno lekarzowi po studiach uzyskać dostęp do nowych rozwiązań, nie tylko diagnostycznych. Sama przez to przechodziłam i mogę zapewnić, że to wymaga wiele samozaparcia.

Nowoczesny tomograf został zakupiony dzięki pomocy finansowej z Unii Europejskiej. Dotacja została przyznana klinice w ramach Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007–2013. Pokryła niemal połowę kosztów zakupu urządzenia.

– Moim marzeniem było wprowadzenie na poznańskim rynku ultranowoczesnych i – co ważne dla pacjentów – bezpiecznych – technologii diagnostycznych światowej klasy –wyjaśnia A. Szygenda. – Dzięki dofinansowaniu UE udało mi się ten cel zrealizować.

Źródło: „Polska Głos Wielkopolski”