Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 23-02-2010
Współczesne kliniki stomatologiczne niekoniecznie muszą kojarzyć się niezbyt dobrze: jedynie z przykrymi zabiegami u dentysty. Pacjenci mogą, a wręcz powinni czuć się w każdym z pomieszczeń obiektu dobrze i kojarzyć to miejsce ze specjalistą, z którym spotykają się, by przywrócić blask uzębieniu. Okazuje się, że klinika stomatologiczna może być miejscem, gdzie architekt realizuje swoje wizje, nadając pomieszczeniom odpowiedni charakter i wprowadzając rozwiązania, dzięki którym dobrze czuć się będą wszyscy użytkownicy: personel i pacjenci. W Polsce część klinik stomatologicznych zdecydowanie odbiega od standardowego wyobrażenia o takim miejscu. Są to przykłady na umiejętne połączenie sztuki i medycyny, które zachwycają rozwiązaniami architektonicznymi, cieszą oczy wypracowanymi detalami czy grafikami na ścianach oraz przemyślanym designem samego gabinetu stomatologicznego. Na takie właśnie niestandardowe placówki można głosować w konkursie na najładniejszą klinikę stomatologiczną. Konkurs TOP DESIGN 2010 organizuje miesięcznik „Dobre Wnętrze“. Wyłoniono już 12 finalistów, na których można głosować do 1 grudnia tego roku. Zwycięży ta klinika, która otrzyma najwięcej głosów – przyznany zostanie jej tytuł „Top Design Kliniki Stomatologiczne 2010”.
Jednym z nominowanych do tytułu jest gabinet mieszczący się w starej katowickiej kamienicy. Wojciech Fąferko, właściciel kliniki, postanowił, ze jego placówka będzie inna niż wszystkie.
- Chodziło mi o miejsce, w którym dobrze będę się czuł i ja, i moi pacjenci. Miało być sterylne, minimalistyczne, ale jednocześnie mieć w sobie coś ciepłego, domowego. Pacjenci identyfikują mnie z miejscem, w którym ich przyjmuję. To mówi im, że przykładam uwagę do detali – mówi dentysta.
Realizację tego zadania powierzył architektom z pracowni „slabarchitekci”.Projektanci uszanowali historię budynku, jednocześnie wprowadzając do pomieszczeń nowoczesny styl. Z tej fuzji powstało miejsce, gdzie w poczekalni można zawiesić wzrok na chropowatych cegłach lub popatrzeć na kontrastowo gładkie pozostałe ściany. Dzięki grafikom ukazującym uśmiechniętych ludzi, zawieszonym w gabinetach, pacjenci stają się mniej zestresowani spotkaniem ze stomatologiem, a dobrze przemyślany koncept kolorystyczny wprowadza wrażenie uporządkowania i schludności.
- Staram się trzymać rygor i nie wprowadzać tu form ani kolorów, które nie pasują. Mamy żółte segregatory, foldery, nawet kubeczki. Niestety, część wyposażenia stomatologicznego jest produkowana w innych kolorach – mówi Wojciech Fąferko.
Wręczenie nagród laureatom konkursu nastąpi na uroczystej gali na początku 2011 r. Teraz wszystko zależy od głosów czytelników miesięcznika „Dobre Wnętrze” oraz internautów, odwiedzających portal urzadzamy.pl.
Źródło: „Gazeta Wyborcza”