Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 16-02-2010
Dzięgielów: 11 czerwca 2008 roku, kilkanaście minut po 17.00 - w ogrodzie, tuż obok budynku, w którym mieści się gabinet stomatologiczny, wylądował helikopter. Wcześniej budynkiem targnął podmuch, a potem coś błysnęło i huknęło.
- Kiedy ze strachem wyszłam na podwórko, zamurowało mnie. Z ogrodu wystawał tył helikoptera – opowiadała półtora roku temu dentystka pracująca w gabinecie.
Zanim maszyna osiadła na ziemi, ryjąc przy okazji trawnik, skosiła najpierw kilka koron drzew i uszkodziła samochód. Okazało się, że pilot turystycznego śmigłowca, którego pasażerami był biznesmen i jego syn, stracił panowanie nad maszyną, a ta runęła w dół. Pilot przyznał w trakcie prokuratorskiego przesłuchania, że leciał niżej, niż zezwalają na to przepisy. Sprawę teraz rozpozna sąd, a pilotowi, który wylądował w ogrodzie tuż przy gabinecie stomatologicznym, grozi do 5 lat więzienia. Prokurator zarzucił mu bowiem naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu powietrznym, co doprowadziło do sytuacji kolizyjnej śmigłowca z powierzchnią ziemi z powodu utraty sterowności przez helikopter.
Źródło: „Kronika Beskidzka”