Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 21-08-2009
Wprawdzie opłaty za leczenie w prywatnych gabinetach przyprawiają o palpitacje serca, ale Polacy coraz częściej i chętniej inwestycje w zdrowie opłacają z własnej kieszeni. Szczególną popularnością cieszą się prywatne usługi stomatologiczne. Nie dlatego, że lubimy płacić, ale ponieważ nie mamy czasu na czekanie w długich kolejkach do specjalisty przyjmującego w państwowej służbie zdrowia; i dlatego, że wolimy inwestować w coraz lepsze i nowocześniejsze materiały, których – niestety - nie otrzymamy korzystając z publicznej służby zdrowia.
- Od wielu lat leczę się prywatnie. Moja rodzina i dzieci także. Korzystamy z usług dentysty, ginekologa, okulisty, ortopedy, a ostatnio kardiologa i chirurga - zdradza pan Krzysztof. - Prowadzę dużą firmę. Nie mam czasu na czekanie. Płacę, wchodzę i załatwiam sprawę.
Na korzystanie z drogich usług prywatnych specjalistów nie wszystkich stać. Często muszą z nich zrezygnować osoby mało zarabiające lub utrzymujące się z renty czy emerytury. Im pozostaje czekanie w kolejkach i nadzieja na nowy koszyk świadczeń gwarantowanych. Jednak przygotowywany nowy zestaw tych świadczeń w opinii pacjentów nie zmieni pewnie wiele. Polacy nadal będą leczyć się prywatnie. Już teraz wydatki na usługi stomatologiczne ponosimy z własnej kieszeni w 80-90%. Ten trend będzie się umacniał.
Źródło: „Express Bydgoski”