Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 16-06-2009
Oczekiwanie na wizytę u lekarza lub leczenie dla osób posiadających abonamenty medyczne coraz częściej zaczyna przypominać sytuacje w państwowej służbie zdrowia. Pacjenci skarżą się na coraz dłuższe kolejki do specjalistów. W niektórych przychodniach by dostać się np. do dentysty, trzeba czekać kilka tygodni. Pacjentów posiadających dodatkowe ubezpieczenie irytuje, że kiedy próbują umówić się na wizytę, każe im się czekać – często po kilka dni. Prywatnie – termin znajdzie się od ręki.
Specjaliści zauważają, że coraz więcej Polaków chce się leczyć za własne pieniądze, stąd sytuacje kiedy pacjent zmuszony będzie czekać na wizytę, będą się zdarzać coraz częściej. Pacjenci natomiast uważają, że dodatkowa polisa i abonament powinny być gwarantami szybkiego skorzystania z usług specjalisty. Jeśli tak nie jest, decydują się na leczenie prywatne.
- Jest miło, kameralnie i wreszcie mam poczucie, że nie jestem jedną z tysięcy pacjentek – mówi Małgosia, która zdecydowała się na leczenie prywatne.
Polska Izba Ubezpieczeń podała, iż Narodowy Fundusz Zdrowia z naszych składek zdrowotnych wydał 46 mld zł. Dodatkowo 5 mld zł zostawiliśmy u dentystów, 6 mld zł poszło na prywatne porady i badania specjalistyczne, a 16 mld zł na leki. W tym roku Polacy mogą na leczenie prywatne wydać 30 mld zł, a w 2012 r. - już o 10 mld więcej. Prognozowany boom w medycznych usługach prywatnych nakręca rozwój przychodni medycznych. Właściciele tych placówek inwestują w kadry, pomieszczenia i sprzęt. Część z nich otwiera nowe zakłady. Pacjenci bowiem chętnie płacą, kiedy mają pewność, że oferowane usługi medyczne otrzymają szybko i profesjonalnie.
Źródło: „Tygodnik ANGORA”