Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 08-03-2021
Więcej bólów głowy, uszu lub stawów podczas pandemii? Powodem może być bruksizm, a w najlepszym przypadku – okazjonalne a nie nawykowe zgrzytanie zębami. Do takiego wniosku coraz częściej dochodzą dentyści, do których gabinetów zgłaszają się ludzie uskarżający się na problemy ze stawami skroniowo-żuchwowymi z towarzyszącymi im bólami głowy bądź uszu. Najczęściej źródłem tych dolegliwości okazuje się zgrzytanie zębów. Nadmierne zaciskanie szczęk i związane z tym zgrzytanie zębami jest jedną z reakcji organizmu na stres. Ten z kolei wywodzi się z sytuacji związanej z pandemią.
Najczęściej zgrzytanie zębami związane ze stresem wynikającym z sytuacji pandemicznej obserwuje się u dorosłych, ale stwierdzane jest również i u dzieci.
Eksperci podkreślają, że najważniejsza jest świadomość problemu i umiejętność powiązania odczuwanych dolegliwości pobocznych (ból głowy, uszu, stawów skroniowo-żuchwowych) z nadmiernym zaciskaniem szczęk i zgrzytaniem zębami. Zawsze warto skonsultować swój stan ze stomatologiem.
Rozwiązaniem problemu może okazać się szyna relaksacyjna zakładana na noc, a w niektórych przypadkach również noszona w ciągu dnia. Dodatkowo pomocne są wszelkie techniki relaksacji.